Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie mialyscie buty do nauki chodzenia

Polecane posty

Gość gość

witam mamuski,moj synek ma rok i miesiac i jeszcze sam nie chodzi jednak chcialabym kupic mu juz buciki,bo jak wychodzimy na dwor,postawie go gdzies kolo laweczki albo pojdziemy za dwie raczki no to nie w skarpetkach,wiec moje pytanie z jakies firmy mialyscie butki? zastanawiam sie nad elefanten..podobno bartki tez dobre ale nie ma nigdzie chyba sklepu stacjonarnego u nas..gucie raczej zbyt drogie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Firma jest mało ważna. Przejdz się z synkiem do sklepu kup mu lekkie buty i takie aby miały miękką podeszwę i żadnego wybrzuszenia na wkładce, płaskie. Nie sugeruj się tym, że mają mieć sztywną piętkę. A najlepiej to takie skarpetki ze skórką, nasza w tym robiła te kilka kroków na dowrze w lato w zeszłym roku. Dziecko wtedy samo uczy się układać stopę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam na jakiejs stronie jakie powinny byc pierwsze buty i oszalalam dlatego pytam tutaj..chcialabym aby juz te buciki mial na te kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie skarpetki mamy ze skorka ale raczej na te upaly sie nie nadaja bo ta starpetka strasznie gruba jest i dosc wysoka wiec syn cale stopy zapoci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to najlepiej jak najlżejsze, albo coś w stylu sandałków tylko aby palce miał zakryte, bo dzieci się zaczepiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W butach tym bardziej zapoci, jakie by nie były musi mieć zakryte palce itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł Zawitkowski
Żadne buty skarpety antypoślizgowe i to wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze to ja zielona jestem.myslalam ze sandalki beda mogly byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pamietam jakie mialam buty dawno to bylo gdy uczylam sie chodzic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mielismy bartki. Wazne zeby buciki zgnialy sie w 1/3 dlugosci podeszwy tak jak naturalnie stopa. I mi ortopeda mowil ze dobrze zeby pieta byla sztywna. Dobrze jakby mialy tez zakryte palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja własnie miałam sztywne oropedyczne buty memo bo syn zaczynał koslawić stopy jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×