Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale żenada adwokaci żebrzą

Polecane posty

Gość gość

Przyszła kryska na adwokaciska ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ciemniaku, cieszy cię ze ktoś 5 lat studiował, potem 3 lata aplikacji i ciężki egzamin końcowy i teraz nie ma dla niego pracy? Ciemniak z ciebie do tego wredny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak tu na kafe żebrzą!!! cały czas wpieprzają swoje durne reklamy i na każdym wątku :"idź do adwokata", "tylko adwokat może pomóc" itp żałosne wstawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że cieszy ;) Bo żeruje toto na ludzkim nieszczęściu, niewiedzy i głupocie. Czyli jak adwokaci nie mają roboty = mniej nieszczęść, niewiedzy i głupoty w narodzie. A to co pokazują na forum - to żenada do kwadratu. Wydaje im się naród nadal ciemny i głupi i będzie łykał te ich głodne kawałki. A jak tyle lat się uczył, to może sie jeszcze ze dwa lata pouczyć - jak sie nauczy równe doły kopać, to mu sie robote załatwi ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zobacz co se piszesz: najlepiej jak polaczki będę doły kopać, po co wykształcenie, lepiej jak pracujemy na zmywakach i mają nas za fizycznych: najważniejsze mocne ręce, a mózg wystarczy jak mają ci co zatrudniają, chcesz takiego narodu, którego jesteś członkiem? ja nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie tam prawników nie żal. przez niedouczonych adwokatów, którzy myśleli tylko o tym żeby zarobić a się nie napracować mam same problemy :( teraz piszę sobie pisma sama. sprawy, w których nie korzystałam z "pomocy" prawnika wygrałam. tam, gdzie był prawnik przegrałam. ciekawe, prawda? ale zapłacić musiałam! może gdyby adwokaci dostawali kasę od wygranych spraw bardziej by się starali? ale nie, oni muszą z góry dostać. banda ś****wojadów. jedna tylko pani adwokat wzięła ode mnie tylko zwrot kosztów. cała reszta nie miała żadnych oporów zdzierać ze mnie, pomimo spieprzenia mi sprawy w sądzie. gnoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie rozumiesz. Ja chce narodu w którym adwokaci kopią doły (łopatami a nie teczkami). Ze szczególną atencją dla tych, którzy się tu ogłaszają w śmieszny sposób, mając ludzi za kretynów. Do tego dorzucić 95% polityków. No jakby leszcze lekarze nie mieli za dużo roboty (szczególnie ci którzy mają po 3 etaty i dyżury w 4 przychodniach i 2 pogotowiach, prywatnej praktyki nie licząc). I koparki możnaby oddać na złom. Z korzyścią dla środowiska i zdrowia narodu. a'propos - widziałm ktoś kase fiskalną na biurku lekarza lub adwokata? A może dostał ktoś paragon fiskalny? A widzisz, a baba z jajami na rynku ma. I taryfiarz też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ni wisz to ni pisz:) zus 1200 zł miesięcznie, do tego czynsz za kancelarię chyba że przyjmują w domu do zusu też jakiś muszą dać pieniądz bo nie byłoby renciny, aha jak dochodzik przekroczy pule na miesiąc to jest podatek od dochodu, do skarbca też płacą, a czy mam płacić za wygraną to zróbmy tak: idę do restauracyjki, i jak mi posmakuje to powiem zapłacę, zawsze można udawać, że mnie brzucho rozbolał, a nawet jak się przegrało to chyba coś adwokacik zrobił, a jak się przegrało to znaczy że zrobiło się przestępstwo to jak miał nie przegrać:) widać że w twej rodzinie jak za dawnych czasów: klasa robotnicza:) bardzo cenna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To płaćmy za niezrobione remonty albo niewybudowane domy firmom budowlanym, krawcom za nieuszyte ubrania, dentystom za niewyleczone zęby, tłumaczom za niezrobione tłumaczenia itd. No przecież COŚ jednak zrobili ,) Za napisanie pozwu 400 złotych mi zaśpiewał adwokacina. Napisałam sama za darmo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no rację masz, ale i człek czasami partaczy a dostaje pensję, po drugie dlaczego nie stać cię na 400 zł, a jaki rodzajem jest Twoja sprawa? Rozwodowa? Jak rozwodowa, to po co Ci rozwód, chyba że masz drugiego gościa, to on nie ma kasy? To jak chcesz zakładać rodzinę, tak bez kasy, chyba że potem liczymy na mops, caritas i ryż, no a z czego wesele, dzieci? A może sprawa spadkowa, a jak spadkowa, to chyba wygrasz więcej niż 400 zł? Bo za 400 zł to kozy nie goni się piechotą. A może jakieś oszustwo na kupę szmalu? Polacy rodacy nie użalajmy się tak, że nas nie stać, bo o tym już o nas wiedzą. Co do Twoich wyliczeń, to w tych zawodach nie płaci się po, najwyżej można trochę zmniejszyć cenę, bo coś tam nie wypaliło, ale jak Cię nie stać na 400 zł, to wybacz, ale radzę wyjazd, aby zarobić więcej! Nie rób wstydu Polakom, że nie stać ich na taką cenę, chyba że zarabiają 1400 zł miesięcznie, no tak, taki zawód, trzeba było się uczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka to że napisałaś to okeja ale zobaczymy jak skończy się ta sprawa:) hejka swoją drogą jak dla ciebie 400 złociszy to kasa, to ja ci wysyłam kondole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakimś tam problemie można mówić, gdy adwokat liczy tyle, ile wynosi nasza pensja, ale 400 zł? Podoba mi się to stwierdzenie: za taką kozą goniłbym piechotą! Jestem za: nie ośmieszaj siebie kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ten wątek wchodzi bida z nędzą, a taka krzyczy najbardziej! Tak piszcie jacy to inni źli, a to będzie znaczyło tyle samo, jakbyście odnosili te wpisy do siebie:) Czyli jak naipiszę, że jesteś ładny, to oznacza, że ja jestem ładny. kto podejmie zabawę, zapraszam do gry! Będzie wesoło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisanie pisma zajęło mi pół godziny. Sprawę wygrałam i 400 zl zostało w kieszeni. Ludzie którzy mają kasę mają ją ponieważ nie wyrzucają jej bez potrzeby. Na fobrego adwokata w poważnej sprawie warto wydać. Ale na byle cwela olewającego klienta i dojącego kasę z frajerów szkoda czasu. Uczcie się adwokaciny i pracujcie uczciwie to nie będziecie musieli naganiać sobie klientów na kafe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! Widze że jest kilka osób które chętnie rozdają po 4 stówki za coś co przeciętnie rozgarnięty człowiek sam se napisze w kilka godzin w wolnym czasie. To ja też poproszę - moge napisać wierszyk ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chleb jest ciezki, bo do sadu zwykle ludzie chodza po wyrok a nie po sprawiedliwosc jak adwokatowi brakuje wyobrazni to jest idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adwokacki chleb to dopiero będzie ciężki. Bo do tej pory to on był lekki i sam sie pchał w adwokackie łapy. Jak 3 gamoni po rodzinie było na 100 tys. hołoty, to łby nosili jak strusie. A teraz, jak w samej gminie Boćki jest siedmiu - to żebrzą i próbują szukać durni na forach ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w dura lex
ciekawe co by bylo gdyby w polsce dzialal system precedensow :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wtedy kauzyperda przez tydzień wertowałby mądre księgi żeby jedno pismo stworzyć. I wówczas 400 byłoby ceną OK ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie jak wyżej :) 400 zł za PRACĘ jest OK, ale 400 zł za wklepanie danych klienta do formularza, który każdy może znaleźć w necie jest zwykłym złodziejstwem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jakoś nikt się nie pochwalił paragonem od adwokata ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale, to musi Cię autorze boleć, że ktoś coś w życiu zrobił, poświęcił swój czas i pieniądze. Różnica jest kolosalna między panem, który pracuje fizycznie, a panem, który wykonuje zawód lekarza, prawnika, architekta, inżyniera itd., Taka osoba ma po prostu trochę szersze horyzonty oraz szersze spojrzenie na świat, mimo tego, że nie zawsze idą w parze za tym pieniądze. Prości ludzie tylko kierują się miarą oceniania kogoś ile kto zarabia, jaki ciuch kupili lub auto. Różnicę w wykształceniu po prostu widać. Skoro uważacie, że nie warto korzystać z usług prawników to nie korzystajcie z ich usług, ale to nie powód, aby pisać paszkwile na temat danej profesji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomy prawnik, kupuję z żoną nowiutki apartament. Narzeka i mówi mi, że ciężko mu z tym kredytem na 30 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka osoba to ma po prostu trochę szersze kieszenie oraz szersze skarpety żeby napchać je kasiorą. Konia z rzędem temu kto mi pokarze: - lekarza z powołania, przyjaznego pacjentom - uczciwego prawnika - terminowego architekta - kompetentnego inżyniera.... Ja nie twierdzę że ich nie ma. Tylko jakoś spotkać trudno. A temu znajomemu prawnikowi to faktycznie będzie ciężko z tym kredytem na 30 lat. Bo... przyszła kryska na adwokaciska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz, jak frustrat. Uczciwi i dobrzy ludzie są wszędzie. Tylko oceniasz ludzi swoją miarą. Polacy opamiętajcie się, rząd zły, radca zły, adwokat zły, lekarz nie dobry, nauczyciel itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie. Nie wszystko jest źle. Złodzieje mają się dobrze. I coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×