pytanie do kobiet ktore sa Mezatkami:)

Takie nasunelo mi sie pytanko...czy wam kobietom mezatym zdaza sie pokusic zupelnie nie znanych facet..np w autobusie rozchylacie nogi,czy tez na imprezach,czy usmiechacie sie do mezczyzn,,robicie to swiadome??I specjalnie??jakies przygody ? Milo by bylo poczytac z gory dzieku Mateusz

Kuszenie mamy we krwi ;)

Rozchylanie nóg w autobusie to dla mnie jakiś hardkor, ale jak można to zestawiać z uśmiechaniem się do ludzi? :O

Jejku poprostu tak xapytalem ogolnie pytajac o kuszenie...nue mozna rutaj noramalnych ludzi spotkac?kolezanka mowi ze kuszenie macie we krwi ale swiadomie to robicie??:)I specjalnie?

I pytalem ogolnie jak widac o przygody z tym zwiazane

tak, jestem mezatkom, nawet szczesliwa (celowo uzylam slowa nawet - bo zycie codzienne nie zawsze jest rozowe w malzenstwie), ale nie narzekam, jednak to nie zmienia faktu, ze jestem kobieta i czasem tak- lubie wodzic za mezczyna tak, by sie zorietowal, ze sie nim zainteresowalam- czytaj, ze mi sie spodobał lub cos mnie w nim zaintrygowalo, w takich wypadkach robie to kobieco, nie nachalnie, ale staram sie by on rowniez mnie zauwazyl, wtedy gdy mamy juz kontakt wzrokowy przez jakis czas, bardzo delikatnie sie usmiechaam, poprawiam włosy ,odkrywam szyję, wszystko zalezy od okolicznosci. czasami kusze kogos ale nie do konca jestem tego swiadoma, dzieje sie tak dlatego, ze pomino ,ze jestem mezatka, i maz mi zawsze mowi, ze jestem piekna kobieta, ja, tak jak wszystkie kobiety, chce zobaczyc w pewnien sposob, czy nadal sie podobam innym mezczyznom, czy jestem dla nich interesujasca, wiem, ze to prozne, ale kobieta czuje sie wtedy dodatkowo dowartosciowana. zmierzam to tego, ze bardzo czesto - nieswiadomie kobieta zaczyna automatycznie stara sie wyzwolic z siebie maximum kobiecosci gdy znajdzie sie w obecnosci fajnego facetai wtedy kusi, ale uswiadamia to sobie, nie zawsze od razu, mozliwe, ze duzo pozniej, gdy juz takiej sytuacji nie ma. Ale konkretnie - tak mi zdarza sie kusic swoja kobiecoscia obcego faceta, ale delikatnie, drogne gesty, bawienie sie wlosami, zerkanie itp

ja zdejmuje kusząco majteczki w autobusie, ściągam je powoli po mojej idealnie wydepilowanej, szczupłej łydce.. po czym kręce nimi na palcu i zakładam na głowę. efekt murowany, nawet kierowca klaszcze.