Zwrot wpisowego przedszkole niepubliczne

Czesc. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji i podzieli się swoim doświadczeniem, doradzi? Moja córka w połowie lipca skończy 2 lata, podpisałam umowę z przedszkolem niepublicznym na rok 2014/2015, zaczynający się 1.09.2014r. Wg umowy okres wypowiedzenia to 2 miesiące, punkt mówiący o wpisowym nie ma zaznaczenia, że jest ono bezzwrotne. powodem zmiany jest to, że przedszkole nie spełnia naszych z mężem oczekiwań (wnioski po zajęciach adaptacyjnych, w umowie określonych jako "nieodpłatne"), zawiedliśmy się bardzo i mimo pozytywnego wcześniej nastawienia postanowiliśmy zapisać dziecko do przedszkola Montessori, w którym dziecko odnalazło się od 1 dnia zajęć adaptacyjnych, trochę będziemy miały czasu na oswajanie się z miejscem, bo możliwe jest aby dopiero od stycznia rozpoczęła przygodę z tym przedszkolem. Czy przysługuje mi zwrot wpisowego? A tak dodatkowo, podobno jest prawnie nakazane przyjmowanie dzieci po ukończeniu 2,5l., jakim cudem to pierwsze przedszkole nie miało problemu z przyjęciem córki - we wrześniu 2,2l. Dziękuję za jakiekolwiek rady, odpowiedzi, pozdrawiam!

Nie ,wpisowe nie przysługuje zwrotowi Wiem o tym ,bo ja w 2 niepubl prz-lach zapisywałam corke, w zadnym nie otrzymałam zwrotu, ta smao jest ze studiami m wpisowego tez nie oddają

a po drugie to nie jest prawdą, z eprawnie nakazane jest przyjmować dzieci od 2.5 , nie, od 3 roku dziecko ma w pierwszej kolejnośc*****erwszeństwo, poniżej 3 lat to już tylko kwestia woli przedszkola i miejsc czy takie posiada Wiec nie 2.5 roku ale od 3 lat Moja miała 2 lata i 4 miesiące,kiedy poszla ,ale ja pisałam przedszkolu niepubliczne i publ. i tak w pierwszej kolejności 3 latki były brane , jeśli były jeszce miejsca to i młodsze dzieci tez były

Prawo mówi jednoznacznie - nawet jeżeli w umowie, którą ma przedszkole, zostało zapisane, że wpisowe nie podlega zwrotowi, jest to postanowienie nieuprawnione. Wniesiona opłata zawsze podlega zwrotowi. Potwierdził to Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Zasada niezwracania konsumentowi w całości wniesionej przez niego jednorazowej opłaty, wpisowego, bez względu na to, czy do realizacji umowy dojdzie, czy też nie, jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów - informuje Longina Lewandowska-Borówka, rzecznik Prasowy Federacji Konsumentów. Zapisy, dotyczące "jednorazowych bezzwrotnych opłat", stosowane często w umowach z prywatnym przedszkolem czy szkołą językową, wpisane zostały do Rejestru Klauzul Niedozwolonych, prowadzonego przez prezesa UOKiK. Co zrobić, by otrzymać nasze pieniądze? - Konsument powinien wysłać listem poleconym wezwanie do zwrotu wpłaconej kwoty argumentując, że przedszkole w umowie stosuje niedozwoloną klauzulę - wyjaśnia rzecznik. - Jeżeli wezwanie nie przyniesie rezultatu, radzimy zwrócić do najbliższego oddziału Federacji Konsumentów o pomoc w rozwiązaniu zaistniałego problemu.

Także czy jest napisane (bezczelność i żerowanie na niewiedzy ludzi), że wpisowe jest "bezzwrotne", czy też nie jest napisane - wpisowe się należy z powrotem. Polecam interesować się swoimi prawami, tu np. jest wykaz niedozwolonych zwrotów stosowanych przez niepubliczne przedszkola: wpisz w przeglądarkę "raport z kontroli wzorców umownych stosowanych przez przedszkola niepubliczne" i ściągnij ze strony uokik. Dla przykładu, w Bydgoszczy na 20 badanych przedszkoli 18 zawierało niedozwolone klauzule. Pozdrawiam

PODLEGA ZWROTOWI - NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK BEZZWROTNE WPISOWE , WŁASNIE WYGRAŁAM SPRAWE W SĄDZIE ZE ZŁOBKIEM . WALCZCIE O SWOJE PRAWA !