Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

adusia1

Mama chce innego ślubu

Polecane posty

Witam. Mam 24 lata, mój narzeczony ma 26 lat, jesteśmy ze sobą ponad 3 lata. Ja jestem z miasta on ze wsi. Problemem jest temat ślubu moja mama chce zrobić wesele w domu dla 20 osób a my chcemy do 150. Bo ona uważa że to matka panny młodej powinna robić a nie my sami czy teściowie. Ciągle tylko obgaduje i upokarza rodziców mojego narzeczonego, że są ze wsi, że są gorsi, że ona by chcieli wesele na 200 osób, wiejskie rzeczy świnie ubić. A mi się takie wesele podoba, chce mieć wesele takie jak ja sobie wyobrażiłam. Chce mieć bialą suknię z welonem a nie tak jak ona chce biała koszulę i czarną spódnice, my chcemy kościelny a ona cywilny. Powiedziała że jak zrobię wesele wbrew jej to ona i moja siostra nie przyjda. Co mam robić. Dodam jescze że cały czas od dziecka mnie kontroluje sprawdza na co wydaje pieniądze, muszę pokazywać jej paragony, nawet nie mogę mieć swojego konta w banku tylko mam u niej, i wszystkie zarobione pieniądze z pracy są u niej i muszę ją prosić żeby mi dała 100zł i pyta się jeszcze na co. Muszę wracać na 22 do domu, nigdzie nawet nie byłam ze swoim narzeczonym n awakacjach bo nie wolno mi na noc zostawiać, zawsze tylko jakieś jedno dniowe wycieczki. jak chciałam zrobić prawo jazdy rok temu to mi tak zabroniła że nie wypuszczała mnie z domu, ale wychodziłam po tajemnie. Przecież jak nie raz przychodziłam z pracy to wchodzilam do swojego pokoju to wszystko miałam porozwalane bo mama z siostrą przeszukiwały mi pokój czy coś ukrywam czy coś sobie kupiła. nie mam lekkiego życia. próbuje zajsć w ciąże ale się nie udaje bo wiem że to by inaczej było wtedy ze ślubem. Chce się wkońcu usamodzielnić, chce mieć moje wymarzone wesele. chce żyć sama w swoim wybudawanym domu a nie znią. Ale też chce by mama była na moim wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę - powiedz ze ona juz miala wesele, a teraz ty masz - skoro masz wlasne oszczednosci to zrob w hotelu spros se 150 gosci i tyle - to jedyny dzien w zyciu a nie imieniny w domu na 20os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny gosccc
jeśli sama będziesz płacić za wesele to rób tak jak tobie się podoba i najlepiej po ślubie mieszkacie na swoim chociażby w małej kawalerce żeby wam sie do życia nie wtrącała. a nie macie możliwości już zamieszkać razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO TWÓJ DZIEŃ TWOJE WESELE I TWOJE ŻYCIE!!! Rób co Ci serce podpowiadaj a mama i siostra się nie przejmuj bo to nie z nimi spędzisz życie tylko ze swoim mężem... Ja mam podobnie tylko że ja chce wesele do 150osob maks a mama zrobiła mi listę na 210osob ona wybrała kucharkę kamerzyste dekoratorke zamówiłam zaproszenia nie podnają się jej a jeśli chce coś zrobić po swojemu to awantura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz kase to zrob tak jak ty chcesz i oplaccie sobie z narzeczonym sami wszystko a mamie i siorze jak się nie podoba to tym się nie przejmuj i powiem ci ze nawet lepiej jak ich nie będzie bo przynajmniej masz pewność ze tego dnia wam nie zapsują.Co do robienia bałaganu w twoim pokoju to ja bym zrobila tak samo,wszystko by po kolei leciało az by furczało a konto zrob swoje i tylko na siebie,Dziewczyno masz 24 lata a nie 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadz sie z domu. i to juz. wynajmij gdzies pokoj, zaloz wlasne konto w banku, i odzyjesz. nie zachodz w ciaze dopoki nie pomieszkasz ze swoim narzeczonym. nie rob dziecka zanim sie nie usamodzielnisz, nie pomieszkasz z facetem aby wiedziec jak sie zachowuje w codziennym zyciu. co innego wycieczki jednodniowe, a co innego mieszkanie razem. ciaza to nie rozwiazanie twojego problemu, bo wtedy sa inne priorytety niz wesele na 150 osob. nie rozumiem masz 24 lata a dajesz sie traktowac jak male dziecko. utnij to, a jak na mamusie i siostre (co to za siostra, ktora tak sie zachowuje) nie pomaga rozmowa, to trzeba drastycznie. wydaje mi sie jednak, ze w twoim przypadku wyprowadzka jest konieczna i decydowanie sama o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×