Nie mogę zrozumieć kobiet, które myją dzieci w emolientach "profilaktycznie"

Z własnego doświadczenia wiem, że położne i szpitale zalecają wlaśnie takie produkty do mycia. Tylko po co jeżeli dziecko nie ma problemów skórnych? Wiem, że są mamy, które słuchają się poloznych, ale trzeba tez mieć własny rozum. Mnie położna nazwała wyrodną matką, bo nawet nie kupiłam emolinetu.

Boże, w czym? Nawet nie znam tego słowa. :O Nasze mamy i babcie myły nas w wodzie i mydle i nasze pokolenie i pokolenie naszych mam to zdrowi ludzie przeważnie bez alergii i innych problemów.

Szczerze to też nie rozumiem. Natomiast jest raczej mało lekarzy którzy zalecają emolienty "profilaktycznie". Wszyscy mi znani zdecydowanie odradzali

Mi tez to polozne odradzaly .

A ja nie rozumiem mam, które wolą babrać się w kremach, oliwkach i wychładzać dziecko po kąpieli zamiast wykąpać w emoliencie i mieć "z głowy" :P Po prostu kwestia wyboru co jest dla kogo wygodniejsze.

Mi też odradzali emolienty, ale kiedy mi wysypało córkę od głowy po palce stóp aż kobieta kazała kupić oiliatum i faktycznie zeszło i ładnie nawilżało skórę, ale kiedy tylko zeszło uczulenie tak i znowu wróciłam do zwykłego mydła.

Hgg a ja na rozpisce ze szpitala mialam napisane "kąpiel w emoliencie". To nie były zalecenia tylko taki druk dla wszystkich matek, który dostawały przy wypisie. Jedna strona jak dbać o siebie po porodzie i w tabelce rozdzielone poród sn i cc, a na drugiej pielęgnacja dziecka.Natomiast położna nalegała na to nieszczęsne Emolium mimo, że moje dziecko nie miało i nadal nie ma, pomimo mycia w zwykłych dziecięcych płynach, żadnych problemów skórnych.

Oliwka to gówno, moja myje się w nivea 2w1 i jakoś nie kremuje jej w ogóle, a ma już 20 miesięcy i ma świetną skórę bardzo gładką.

Ja dodaję oliwkę do kąpieli i też mam z głowy :). Bez emolientow.

To skonsultuj się jeszcze z pediatrą, nie słuchaj tylko położnej. Na wizycie pokaż skórę dziecka i zapytaj czy wymaga specjalnej opieki. Po prostu

Zależy jaka. Jak juz pisałam ja dodaję do kąpieli oliwkę hipp. W ogóle używam tych kosmetyków, bo lubię ich zapach i mają rewelacyjny skład bez pegów, parabenów, parafiny, itd.

Hgg na pewno nie wymaga. Moja córka ma ponad rok i pediatra nigdy nie mówiła, że ma zły stan skóry.

To decyzja już należy do Ciebie :) Z całym szacunkiem dla położnych- dla mnie zawsze liczy się zdanie lekarza.