Jak można być taką zwykłą osobą bez szczypty ekscentryczności i szaleństwa?

nie rozumiem. Ja nigdy nie chciałam być zwykła. Zawsze byłam dziwna, szalona, nigdy nie podążałam za modą, zawsze gardziłam mainstreamem Jak to jest być zwykłą osobą?

Jesteś zwykła, podążasz za modą i kurczowo trzymasz się subkultury. Ups - Moor

Normalnie, żyjesz na poziomie i nie wstydzisz się za swoje zachowanie i Twoi bliscy nie wstydza się za Twoje dziwne i szalone zachowania które czesto moglyby byc nie na miejscu Generalnie żyjesz jak osoba dojrzała i nie robisz z siebie idioty Pozdro!

nie trzymam sie kurczowo subkultury tylko czerpie z niszowego stylu. Mój "fanatyzm" którym tu trolluje, przejawia sie w uwielbieniu muzyki a nie subkultury, przeciez cały czas pisze że metal to najlepsza muzyka, a nie że "metale to nadludzie, skopią glanami każdego" czy cos innego idiotycznego w tym rodzaju :D Nie podążam za moda, no chyba że tą z lat 80/90, no to faktycznie :D Dla mnie podązanie za modą, to chcęć bycia w zgodzie z najnowszymi trendami :)

Każda grupa ma swoją modę, ty akurat podążasz za modą danej grupy. Naprawdę, nie jesteś wcale oryginalna - Moor.

no a to, ze chce sobie w przyszłości kupić zabytkowy samochód i nim jeździć na codzień to tez mimo tego jestem zwykła? ile kobiet ma takie plany? :) niby jestem taka zwykła to czemu ci najbardziej przeciętni ludzie na ogół mają mnie za dziwadło? nie jestem zwykła, nawet jeśli jestem podobna do jakiejś określonej grupy ludzi :)

Mało ludzi ma zabytkowe samochody? Albo motocykle? Albo zbiera znaczki? Poza tym bycie dziwadłem to nie oryginalność, jak nosisz glany w 30 stopniach to jesteś dziwna, nie oryginalna :P

no to co to jest oryginalnośc?

Z wikisłownika: "(1.1) taki, który nie jest naśladowaniem lub przeróbką czegoś innego (1.2) o człowieku: tworzący we własnym stylu, samodzielnie (1.3) niezwykły, ekscentryczny (1.4) nie będący kopią" Ciężko o ludzi oryginalnych, a ci oryginalność na siłę daje przykry efekt Lady Gagi. Zżynanie z mniej popularnych trendów nie jest oryginalne.