Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham Cię bardziej kiedy

czy jest ktoś

Polecane posty

Gość kocham Cię bardziej kiedy

z kim da się porozmawiać? -_- mężczyzna, któremu nie zależy na ,,wyrwaniu". jak za czasów młodości mojej babci :D kiedy młoda dama i kawaler budowali miłość na uczuciu, a uczucie na miłości... zastanawiam się, czy są jeszcze tacy ludzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość007
No nie wiem czy tak bardzo chciałabym wracać do czasów babci (zależy o jakim wieku mówimy). Za babcinych czasach częściej liczyły się morgi i częściej "babcie" nie miały nic do gadania w wyborze mężów. Trochę idealizujesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy mnie juz kochasz to jestem:-) randka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziadek kochal babke i jestes ,rozgnieciona ale jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość007
Eee tam, nie trzeba kochać żeby spłodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krasnal poczety bez milosci nieumie kochac:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TITAN KING 665
Piszcie do mnie na gg 5473221

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś bajerowało się dziewczyny na oranżadę, szło się w sobotę do sklepu z samego rana kiedy były jeszcze oranżady w butelce w sklepie - żeby być pierwszym bo do południa już nie było - kupowało się te oranżady co do jednej. Wsadzało do lodówki i tak czekało do wieczora. Wieczorem chodziło się po okolicy z oranżadą w ręku i w kieszeni i pytało się dziewczyn "Hej panienko napijesz się oranżady?" Laski leciały na to jak muchy na lep bo napić się wtedy oranżady to było coś. Na drugi dzień dziewczyny rozmawiały ze swoimi koleżankami i przechwalały się "Byłam wczoraj na randce z Ryszardem, pal licho on ale mówię ci jaką pyszną oranżadę miał". Tak, tak kiedyś było albo na podryw na bombonierki - klasyk lat 70' i 80. Miałeś bombonierkę to jakbyś kupił już sobie serce kobiety bo wiadomo że kobiety kochają słodycze, a wtedy słodyczy prawie nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×