Nie wiążcie się z kobietą, która ma dziecko!!!

Do kobiety z dzieckiem potrzeba dojrzałego mężczyzny! I zdrowego psychicznie.

01:21 - no betonik, a raczej solidny żelbetonik w miejscu u normalnych ludzi nazywającym się głową ! no nie dociera sens zawarty w tekście :)...no dobra, może w twoim przypadku "lekarz kazał przytakiwać", może jakiś schemacik ci rozrysować, to prędzej dotrze ? ale jakoś mam to gdzieś, idę spać, nie będę użerać się i tłumaczyć byle najduchowi, szkoda życia :)

Taką że możesz nadstawić du/py dopiero gdy jesteś pewna że cię nie zostawi :D

"ojciec z dzieckiem" to dla mnie ojciec W DOMU z dzieckiem, a nie palant, który przyjeżdża kilka razy w miesiącu, bo ma wyrzuty sumienia. Ojciec dziecka to dla mnie odpowiedzialny mąż zony, a nie d**ek, co obraża moją matkę albo ją odrzucił z byle powodu.

"Taką że możesz nadstawić du/py dopiero gdy jesteś pewna że cię nie zostawi " X Czekałam 7 lat i g***o to dało, takie rady se w d**ę wsadź, niedojrzały onanisto-fantasto.

01:24-Na przyszywanego na pewno nie. /a czemu tragedia? Zadaj mi kłam, jeśli bzdury piszę . . .

Głupie baby, zaślepione własnymi problemami, dla nich facet z dzieckiem to patologia a kobieta dar Boży i łaska dla faceta mądrego... babo zrozum że są faceci z dziećmi dosłownie, wychowują je, a nie nikt inny jak kobiety poszły w tango, wybrały innego, czy zwyczajnie nie żyją :D

ja bym chciala miec takiego meza jak Æðelgast

Edelgast, piszesz bzdury, dla ciebie stereotyp to bożek. Nie widzisz człowieka, tylko wszystko wokół. Co za znaczenie ma fakt,że ona ma dziecko? Bo niewygodne życiowo, co ludzie powiedzą (myślałam,że jesteś odważniejszy).... To może być akurat fajniejsza babka od tych, które dotąd spotykałeś. Da ci to, za czym tęskniłeś, nie wiedząc nawet o tym. Naprawdę jak facet kocha, to dziecko nie jest problemem.

"Czekałam 7 lat i g***o to dało, takie rady se w d**ę wsadź, niedojrzały onanisto-fantasto" to co żeś tłumoku przez te 7 lat robiła że czasu nie miałaś i możliwości wyjaśnić czy cię nie zostawi? Wiem wiem, nie masturbowałaś się tylko du/py nadstawiałaś ostro, pojawił się dzieciak to żegnaj Gienia świat się zmienia, nie nadajesz się już do zabawy w związek :P

"tommorow never knows dziś ja bym chciala miec takiego meza jak Æðelgast " poplułam monitor. Słuchaj, jak chcesz Edelgasta, to musisz przejść pkt kontrolny i przedstawić dowody,że nie masz dzieci.******* się mogłaś, ważne, że myślałaś o antykoncepcji. dobra żona i matka to przer****** dziura, która nie wpadla, której nie zdarza się spontaniczny seks, bo za dużo ryzykuje, chodząc do łóżka z obcymi co potańcówkę.

Głupia ci/pa 7 lat się waliła i pretensje ma do mnie a nie siebie że ją facet zostawił z bachorem, ja jej go wybierałem i przez 7 lat zmuszałem do nadstawiania :D

'Wiem wiem, nie masturbowałaś się tylko du/py nadstawiałaś ostro, pojawił się dzieciak to żegnaj Gienia świat się zmienia, nie nadajesz się już do zabawy w związek " Lepiej się masturbować niż próbować wchodzić w związek! Świetny morał :D skoro kobieta decyduje się odejść od dawcy spermy, tzn że jest bardzo źle. Zapamiętaj to sobie , onanisto.

tommorow never knows - Ja jestem zarezerwowany przez PK

"Głupia ci/pa 7 lat się waliła i pretensje ma do mnie' Ty za to nic nie zrobiłeś, całe swoje marne zycie byłeś sam, bo nawet ci nikt szansy nie dał, żeby cię zabrac do domu, swoje frustracje wypluwasz więc na damskim forum. Cieszę się, że jestem kobietą. Nie spotka mnie rozczarowanie takie jak ciebie - zawsze będę wiedziała, że to moje dziecko, a ty będziesz żył w niepewności - bo jestes tylko facetem

To jak z tą twoją nowoczesnością i mądrością, rodzice cię zmusili do nadstawiania dawcy spermy? Każdy kto nie jest taki mądry jak ty to onanista? :P

"Edelgast, piszesz bzdury, dla ciebie stereotyp to bożek. Nie widzisz człowieka, tylko wszystko wokół. Co za znaczenie ma fakt,że ona ma dziecko? Bo niewygodne życiowo, co ludzie powiedzą (myślałam,że jesteś odważniejszy).... To może być akurat fajniejsza babka od tych, które dotąd spotykałeś. Da ci to, za czym tęskniłeś, nie wiedząc nawet o tym. Naprawdę jak facet kocha, to dziecko nie jest problemem." Taaa, a dzisiaj w Breslau widziałem żyrafy :D

Głupie cielichy same jesteście sobie winne, więc same ponoście tego skutki i nie obrażajcie ludzi którzy nie mają zamiaru tego za was i za waszych dawców spermy robić :D Śmieszne jest nazywanie kogoś zacofanym, niedojrzałym, czy głupcem bo nie chce kobiety z dzieciakami... jednocześnie upieranie się przy twierdzeniu że facet z dzieckiem to patologia i coś strasznego dla kobiety... Wy jestście zwyczajnie głupie i nie zdajecie sobie nawet z tego sparawy :D

Nie kierujecie się rozumem czy mralnością, sumieniem, tylko instynktem samozachowawczym, robicie i mówicie to co w danej chwili wydaje wam się korzystne dla was, kto was skrytykuje to głupiec i onanista, samotny frustrat, robicie to bezmyślnie, automatycznie jak zwierzęta :D

skoro kobieta decyduje się odejść od dawcy spermy, tzn że jest bardzo źle. Zapamiętaj to sobie , onanisto XXXXXXXXXXXXX Od kiedy samotna matka to zawsze ta co odchodzi bo mąż był potworem??? Znam takie które same sobie winne że mąż odszedł. Od stereotypu do stereotypu.

co niby kobieta jest winna że mąż odszedł?? głupoty piszesz, chociaż akurat sama chciałam żeby mąż odszedł, bo mnie zdradził i nawet jak to zrobił klęczał przede mną prosząc żebym z nim była, więc kochanki są g.....o warte dla żonatych później i tak klęczą przed żonami prosząc o wybaczenie i tylko od żony zależy czy kochanka będzie miała tego męża dla siebie czy nie

Taką mają konstrukcję, jak małe dzieci, wszystko co dla nich korzystne jest cacy, a niekorzystne be, prawda i uczciwość są nieważne, nie mają sumienia, jak się nie zgadzasz to jesteś głupcem i dupkiem :P

A co winny mąż jak żona odchodzi? Normalna ty jesteś?? Różne są powody, nie zawsze samotna matka jest świętoszką nad którą trzeba litować się. Żony też zdradzają, oszukują, zachowują się nie normalnie, są wulgarne i agresywne, popadają w nałogi, są głupie itd. To więc mąż odchodzi.

akurat te dziewczyny co znam i są rozwiedzione są całkowicie bez winy i jestem tego pewna w dwustu procentach, są spokojne, porządne itd. może dlatego tak napisałam bo nie znam ani jednej dziewczyny która zawiniła zawsze był winien mężczyzna

Æðelgast dziś "Edelgast, piszesz bzdury, dla ciebie stereotyp to bożek. Nie widzisz człowieka, tylko wszystko wokół. Co za znaczenie ma fakt,że ona ma dziecko? Bo niewygodne życiowo, co ludzie powiedzą (myślałam,że jesteś odważniejszy).... To może być akurat fajniejsza babka od tych, które dotąd spotykałeś. Da ci to, za czym tęskniłeś, nie wiedząc nawet o tym. Naprawdę jak facet kocha, to dziecko nie jest problemem." Taaa, a dzisiaj w Breslau widziałem żyrafy smiech.gif x zatkało niedojdę co go baba w dope kopnęła dla normalnego mężczyzny, a niedojda ze stersu teraz wszędzie widzi żyrafy i rożne stwory :D:D

Samotna kobieta z dzieckiem jeśli liczy się dla niej dobro dziecka to nigdy nie powinna się wiązać z obcym facetem. Jak ma "potrzeby" to niech kupi sobie VIBA lub załatwia się na ERODATE. Wszelkie związki z mężczyznami zawsze będą trudne przez relację ojczym-dziecko. Dzieci nie wychowywane przez biologicznego ojca mają dużo większe ryzyko zejścia na złą drogę (narkotyki, przestępczość) Natomiast dzieci wychowywane przez samotne matki z reguły są bardzo wrażliwe, uczuciowe. Lepszy taki człowiek niż jakiś zbir. A jak dziecko się odchowa do poziomu studiów to nic nie stoi na przeszkodzie aby taka samotna matka sobie kogoś znalazła na stare lata.

Skoro kobieta ma mi dać coś za czym tęskniłem nie wiedząc o tym to kto mi da filmowy seks?

Do Breslau cyrk przyjechał. Żyrafy są na widoku :D Te wypociny niby miały mnie zatkać? :D "To może być akurat fajniejsza babka od tych, które dotąd spotykałeś. Da ci to, za czym tęskniłeś, nie wiedząc nawet o tym. " A ile jest tematów tutaj typu: "Przed zaciążeniem miała mnie w dupie, teraz się do mnie odzywa"... 90% samotnych matek to kalkulatorki niezdolne do tego by kochać nowego partner. TAKIE SĄ FAKTY...

"????? hmmmmm jak masz swoje dziecko/dzieci to 'nowa' kobieta i wszystko co jej jest dla ciebie staje sie wtedy najwazniejsze???..." x Samotna matka + partner – tego dotyczy temat. Na pytanie które postawiłaś/eś odpowiadać nie muszę, ponieważ zrobiłem to już na 3 stronie tematu. Poza tym nie sądzę, by moja odpowiedź interesowała Cię, skoro tak bardzo lubisz dopowiadać sobie. v v v „to rozumiem ze nie rozwodnicy lub niesamotni rodzice niczego nie przeszli i sa bezwartosciowi?...” x Osoby z bagażem negatywnych doświadczeń (osoby które wyciągnęły z nich wnioski), poznały życie z obu stron i nie fantazjują, nie oczekują czegoś, co istnieje wyłącznie w ich wyimaginowanym świecie. Bezwartościowi są ci, którzy nie uczą się, niezależnie czy jest to samotna matka, samotny ojciec, czy pełna rodzina. v v v ----„Dlatego dziecko powinno być wychowywane przez obojga BIOLOGICZNYCH RODZICÓW. Wtedy dla kobiety mężczyzna jest na drugim miejscu dla kobiety, po dziecku. Dla mężczyzny kobieta jest na drugim miejscu po dziecku. Obydwoje nie są dla siebie najważniejsi, ale mają wspólny priorytet, którym jest dziecko.” ----„Zdaje się z tego wynikać, że o czystej (nieskalanej) miłości, pomiędzy mężczyzną i kobietą, można mówić głównie wtedy, kiedy są dla siebie pierwsi... „ x Jak mam to rozumieć? Kobieta dla Ciebie jest środkiem do celu? Nie liczy się jednostka, tylko wspólne potomstwo (przekazanie genu)? Hipotetycznie - gdyby twoja żona była bezpłodna, zostawiłbyś ją? Zaprzeczasz sam sobie?czy pierwotne instynkty przedkładasz nad uczuciem pomiędzy dwojgiem ludzi? x „Źle by świadczyło o kobiecie, dla której facet ważniejszy jest od dziecka.„ I jeszcze raz powtarzam. Pisząc to miałem na myśli sytuację, w której mamusia bawi się z facetem kosztem dziecka. v v v „Potem załóżmy, że owa kobieta stwierdza, że z ojcem dziecka, jest bardziej seksualnie dopasowana, a ona, jak to najważniejsza musi być seksualnie zaspokojona. Więc co? Zaakceptujesz to, że będzie ją pukał.” x Z tego co tu napisałeś wynika – seks służy prokreacji i zaspokajaniu własnego popędu. Dlatego też zapytałem cię o interpretację znaczenia słowa „miłość”- lecz ty potrafisz kochać tylko Boga, a drugi człowiek jest niezbędnym przymusem do osiągnięcia celu. Pary niedopasowane seksualnie są nieszczęśliwe, i taki związek nie ma sensu. (subiektywna opinia). Dla mnie seks jest czymś bardzo intymny, czymś co zbliża, buduje uczucie, czymś bardzo emocjonalnym. Ja nie potrafię uczynić z tego sportu, postrzegać go przez pryzmat wyłącznie własnych potrzeb, dlatego też związek z kobietą, która oddziela miłość od seksu byłby dla mnie pusty. Ludzie muszą dopasować się do siebie.

21 18 - popieram Wydaje się, że są dwa typy mężczyzn: ograniczeni i ci, którzy potrafią kochać. Pozdrawiam Edelasta, co gówno wie, przeżył, a się mądrzy :D