potrzebuję pieniędzy

Zwracam się z wstydliwym problemem do Was... Niestety w wyniku moich problemów dosyć dużych i przerastających mnie ostatnimi czasy utrzymuję się z śmiesznie małych sum... Rodzina odwróciła się ode mnie a ja sama nie mam żadnego źródła utrzymania póki co.. Do poniedziałku muszę mieć 700 zł na zapłatę rachunków. Kredyty, pożyczki i inne takie niestety nie wchodzą w grę. Kieruję się do was z prośbą o pomoc. Każda złotówka się liczy, ponieważ nie mam z czego zapłacić rachunków a i tak mam już długi, z których wychodzę powolutku. Jeśli ktoś ma także sposób jak szybko można zarobić jakieś pieniądze (oczywiście legalny i normalny sposób) to także proszę i rady.

Gdybym miała na pewno bym Ci pomogła.Takie czasy że takich jak Ty potrzebujacych jest mnóstwo! Zle trafiłeś, nie to forum.

moze poszukaj sponsora?

wiem co czujem ja potrzebuję do konca czerwa jakiś 4 tyś. (nie są konieczne ale chcę cos kupić). Myslalam nawet o prostytucji ale nie moglabym z tym zyc....ja radze ci wziąć pożyczkę i znależć jakąs dodatkową sezonową pracę lub wyjechac za granicę na truskawki czy coś tam bardzo dobrze płącą :)

sponsor w gre nie wchodzi. byłam miesiąc na truskawkach, co zarobiłam musiałam oddać - długi, rachunki, czynsz za mieszkanie

Tez nie mam pieniędzy i pracy! Za mało w robocie płaca!

a co chcesz sobie kupic za 4 kola, iphona?

Rachunki muszą byc zaplacone w pierwszej kolejnosci. Znam takich co za nic nie placa bo nie maja-tak mówia,ale na alkohol jest.. Sorry,nie ten klima i nie to forum.Poszukaj bogatego męźa,choć majątek sie powiększa-nie pomniejsza..Źyczę powodzenia:-)