problemy finansowe wyjazd z dzieckiem za granice

Ja i były partner mamy pełną władzę rodzicelska nad córką. Ojciec ma zasądzone alimenty na małą jednak ich nie płaci, wypłaca je FA. Nie uczestniczy też w wychowaniu córki, widuje ją najwyżej raz w miesiącu na własne życzenie. I tu zaczyna się problem bo im wiecej informacji szukam na forach tym mniej wiem. Z powodu dużych problemów finansowych i rosnących długów chce wyjechać z córką za granice, gdzie mam okazję podjąć pracę. Ojciec dziecka nie wyraża zgody na jej wyjazd - hobbystycznie utrudnia mi życie więc i tu stawia opory. Jak mogę uzyskać zgodę na długoterminowy wyjazd dziecka a nawet pobyt stały za granicami kraju? Wiem, że jeśli ojciec byłby pozbawiony praw rodzicielskich, sprawa byla by prostrza. Niestety jest to trudne i droga sądowa długa. Jak mogę przyspieszyć możliwość wyjazdu? Finanse wpędzają mnie w desperacje i nie mam innej możliwości. W Pl od ponad roku nie mam szans na pracę.

Samej z corka tez bedzie ci bardzo ciezko sie utrzymac za granica. Wiec uwazaj zeby nie trafic z deszczu pod rynne. No chyba ze bedziesz miala bardzo dobrze platna prace i dobrze znasz jezyk , oraz bedzie cie stac na opiekunke do dziecka. Sad but true :(

Na początek mam wsparcie przyjaciół mieszkających tam od 5-u lat wiec nie boję się braku mieszkania czy pracy. Wszystko jest jedynie do dogadania bo już jest wstępnie ustalone co i jak. Problem jedynie z uzyskaniem zgody ojca dziecka.

Może jest tu ktoś, kto również wyjeżdzał z dzieckem z kraju? Jak przyspieszyc caly proces? W sądzie rej.samo oczekiwanie na trafienie sprawy na wokandę trwa 3mc a na jednej sprawie sie to nie zakończy...

Uuupppppp

nic nie przyspieszysz i bez jego zgody nigdzie z dzieckiem nie wyjedziesz

ja też jestem sama, wyjechałam do Uk z synem rok temu, ale mój jest pozbawiony praw rodzicielskich---pomyslałam o tym od razu jak brałam rozwód z tym kutem.

wyjechalas w ciemno czy juz mialas zalatwione benefity i socjal?

Juz na granicy Cameron ja przywital ciderem i pukka-piesem. Nie ma to jak byc szczesciara.

o benefity i socjal możesz składać wniosek po roku pobytu w UK, przez pierwszy rok musisz utrzymac się z własnej pracy---o ile taką znajdziesz. mordowałam się na pokoju i pracowałam codziennie po 11 godzin za 6 funtów na godzinę, przez 6 dni w tyg, a jak brakłó kasy---to i w niedziele szłam sprzątać. także się przygotuj,bo zycie w Uk ci doopę skopie.

gość 2014.06.22 wyjechalas w ciemno czy juz mialas zalatwione benefity i socjal? xxx ha ha ha ha ha ha ha ha!!!!!