Tesciowa idealna??

Moze ktos z Was , drogie mezatki jest posiadaczka niemal ze tesciowej idealnej :)? A moze to tylko upotia , na jakis czas? I nagle okazuj ze tesciowa zaczyna pokazywac rozki?

Nie ma ludzi idealnych, niezależnie od tego, jaką rolę społeczną czy zawodową pełnią.

To moze wypisze cechy charakterystyczne udealnej tesciowej : Nie wtraca sie w pozycie malzenskie oraz w wychowanie dzieci/ wnukow Jest na kazde zawolanie Dba o synowa Mozna z nia o wszystkim porozmawiac a nawet wyjsc na piwko Jesli jest jakis problem np. finansowym b. sie przejmuje zamartwia sie tym .... zawsze oferuje swoja pomoc Itp.

Tesciowa idealna i owszem ale mieszkajaca daleko od synowej ograniczajaca sie do minimalnej czestotliwosci odwiedzin ;-)

Na każde zawołanie może być pies a nie człowiek. Człowiek, czy to teściowa czy synowa, może, jeśli zostanie poproszona, chcieć pomóc. Może, ale nie musi, jeśli ma inne plany albo nie ma ochoty. A pomoc można oferować tylko wtedy, jeśli ma ona sens (czyli np. nie jeśli dzieci z własnej głupoty narobiły sobie długów czy nie kosztem własnego komfortu życia).

Wiele na kafe zakladanych jest tematow o tych zlych tesciowych. Nie wiem czy tesciowa moze byc idealna w kontakcie z synowa ale uwazam ze jesli synowa dba o dom o rodzine jest poukladana dobrze wychowana kulturalna osoba, nie trwoniaca pieniedzy oszczedna to jak moze byc nie lubiana przez tesciowa. Jesli przybrana matka nie ma nic do zarzucenia to. To moze w. tym kontakscie byc idealna tesciowa.

Takiej jak ty opisujesz nie ma :) tesciowa idealna to taka ktora znikła z powierzchni ziemi zanim zdazyla wkur... Synową:D

Moja jest moze nie idealna bo tacy ludzie nie istnieja, ale jest naprawde rowna babka. Mozna z nia pogadac i pozartowac o wszystkim, jesli chodzi o dziecko to fakt- czasem wyrazi swoje zdanie ale to nie na zasadzie wtracania, tylko powie co mysli, a co zrobimy to juz nasza sprawa. Aha no i jeszcze jedno- mieszka 1000km od nas, no ale tego raczej nie biore za plus :)

Powiem krótko.Żeby tyłek miodem smarować takiej synowej, to i tak teściowa będzie najgorsza dla synowej! Zawsze to obca osoba i trudno dziwić się żeby było dobrze.Na szczęście mam córke i lata mi opinia synowej:D

My sie pobudowalismy kolo tesciow.tesciu jak i tesciowa sa naprawde fajnymi ludzmi.

ja mam taka tesciowa, jest przekochana! ale chyba juz niedlugo, synek nie jest taki idealny i chyba rozwod w toku...

Uhuhu. Idealna jak nic. Do nas się nie wtrąca nic. Co do dzieci to próbuje coś doradzić, ale sama rozkłada ręce w bezsilności, bo syn to ciężki przypadek. Nie jest na każde zawołanie. Mieszka 250km od nas. Przyjeżdża jednak co jakiś czas na kilka dni i wtedy możemy śmiało z mężem wychodzić sami. Dba, dba o synową. Gotuje specjalnie dla mnie obiadki, których mąż nie lubi :P Pogadać można na każdy temat, życiowa kobieta. Piwko w knajpie, winko to naturalna sprawa. Zawsze próbuje pomóc. Może nie finansowo, ale duchowo wspiera zawsze. No ale wk/oo/rwić też potrafi, rzecz jasna ;) Jednak plusy zamiatają pod dywan minusy.

Moja teściowa dała mi w kość przed ślubem. ale od czasu ślubu jest super, nie mogę narzekać. Nie wtrąca się, pomaga nam ile może i w ogóle jestem jej niezwykle wdzięczna za wszystko co dla nas zrobiła. Aha po ślubie jesteśmy już prawie 9 lat -żeby nie było że to tak tylko na początku jest.