Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardzo mi szkoda mojej przyjaciółki.

Polecane posty

Gość gość

Ojczym mojej przyjaciółki jest chirurgiem plastycznym. Pracuje po za swoją kiliniką w jeszcze dwóch innych. Byłam raz u niej w domu. Bardzo ładny i luksusowy było widać. Planowałyśmy iść na zakupy, akurat jej ojczym był w domu. Przyjaciółka poszła do niego i po imieniu powiedziała mu, że idziemy na zakupy i zapytała czy dałby jej trochę pieniążków. Facet wyjął portfel i dał jej 1500zł i jeszcze się pytał czy jej to wystarczy bo nie ma więcej gotówki przy sobie! Jeszcze kazał jej przy mnie dać sobie buziaka w policzek. Szok! Jak ja to widziałam to myślałam, że padnę! Zdziwiło mnie to, że ona mówi do niego na Ty i że on dał jej tyle pieniędzy na zakupy w Sephorze gdzie ona kupiła sobie za tę kwotę tylko perfumy Dior i krem z Chanel. Nie zazdroszczę. Dziewczyna nie ma rodziców, a ten pan nie traktuje jej jak swojej córki. Szkoda mi przyjaciółki bo z tego co mi opowiada to trochę jest samotna i zagubiona przez co często smutki wynagradza sobie drogimi zakup@mi Czasem mi aię żaliła, że w urodziny była sama w pustym domu i nikt nie miał z nią czasu spędzić bo on był zajęty pracą albo w święta sama musi wszystko przygotować i właściwie to tylko z tym facetem razem zjedzą Wigilię. Nie ma tam takiej milosci i rodzinnej atmosfery. Wydaje mi się, że ten mężczyzna uważa, że pieniądze wszystko załatwiają. Szkoda mi przyjaciółki, a może on ją wykorzystuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to sie stało, że wychowuje ją tylko ojczym? Co z jej rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
no a gdzie matka? w sumie to super ojczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej biologiczni rodzice nie żyją..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
no szkoda że rodzice nie żyją, ale ojczym super jej się trafił...jeśli to prawda w ogóle, bo aż nie wierzę, że tacy faceci jeszcze istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak na dobrą sprawę to on jest ciągle zajęty pracą i nie ma jej kto poświęcić uwagi, troski, a pieniądze to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle to moja przyjaciółka ma już mimo swojego młodego wieku implanty w piersiach, które były prezentem od niego. Wcale by mnie nie zdziwiło jak by on ją do tego nakłonił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ona ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 20 lat i poznałam ją na studiach za nami pierwszy rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No szkoda dziewczyny. Jak to sie stało, że już oboje rodziców nie żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroscisz jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej ojciec chorował i zmarł jak on była bardzo mała. Jej mama pózniej poznała tego faceta i byli razem ale miała nieszczęśliwy wypadek no i przyjaciółka została sama z tym człowiekiem jak miała 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czego mam jej zazdrościć? Raczej współczuje bo to przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest czego zazdrościć. Ciekawe czy wy chcielibyście żby wam rodzice tak szybko zmarli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może oni są kochankami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu jej współczujesz? Żalila ci sie ze jest jej zle ? Bo nie bardzo rozumiem. Ma 20 lat i chyba nie potrzebuje tatusia i mamusi, pozna kogos i założy sobie swoją rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest przykre ze jej tak współczujesz To ze ma ojczyma ma co jesc gdzie mieszkać nikt jej nie bije nie poniża , o co ci chodzi Zazdrosnico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może chodzi o to, że jest samotna, bez rodziny. To jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żali mi się czasem, że nigdy nie miała przyjaciół, że straciła rodzinę, że on ma dla niej mało czasu bo jest często zajęty pracą, a ona potrzebuje kogoś blisko. Często opowiada mi przykre rzeczy jak chociażby to, że została sama w urodziny.. Ich dom jest bardzo ładny i luksusowy ale taki pozbawiony jak by uczuć. Ona często siedzi w nim sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslę że część ludzi nie rozumie że pieniadze szczęścia nie dają, sam mam znajomą której rodzice śpią na kasie a dziewczyna ma kompleksy i rozbija cudze związki, jest nachalna i stara się każdego czymś kupić, chce na siłe przekonać każdego i żeby każdy był jej najlepszym kumplem. W rzeczywistości ma kompleksy i czuje się samotna ,bo matka każe jej utrzymywać cały dom(sprzątanie i gotowanie)bo jej nie mam cały dzień w domu a ojciec jest marynarzem i przez 3/4 roku nie ma go w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę nic mówić, a tym bardziej jej o to nie zapytam ale czasami odnoszę wrażenie, że ona z nim.. No wiecie. Bo on nie jest dla niej jak ojciec, nie traktuje jej jak córki. Jest po prostu obcym facetem i w dodatku tak chętnie daje jej takie sumy pieniędzy. Martwię się trochę, że być może ona musi to później odpracować w nocy w łóżku. Facet nie ma kobiety, na pewno ma swoje potrzeby więc rożnie może być. Jeszcze raz zaznaczam, że jej nie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To cie boli ze moze oni sa kochankami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej mnie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej tak to wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie taki niezdrowy związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie, że to może być prawda, że ona z nim no wiecie? Niby nie są rodziną i nie ma między nimi więzów krwi ale tak raczej nie powinno być. Ciężka sprawa. Nie raz wyczuwam, że ją coś gnębi ale nie mówi o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może on zapewnia jej utrzymanie w zamian za wiadomo co, a inaczej by się jej pozbył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co cie to obchodzi Sa dorośli Jeśliby jej to nie odpowiadało to poprostu sylaby po swojemu, nie jest mała dziewczynka pod jego opieka Moze odejść Widocznie jej tak pasuje a ty sie nie wtrącaj w cudze zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×