moja kolezanka wróciła z Wielkiej Brytanii nie poznałam jej.

Moja koleżanka która nie ma nawet matury wyjechała kilka lat temu do W.B. W Anglii zrobiła sobie dziecko z czarnym facetem ale za to bardzo bogatym. Dziś wróciła do Polski. Spotkałam ją na ulicy była razem ze swoim dzieckiem. Wlosy doczepione, zęby zrobione, nos zrobiony, pachniała pięknie i pięknie wyglądała. Była taka zrelaksowana, zadowolona i szczęsliwa. Ja po maturze poszłam na studia, od roku nie mogę znaleźć pracy, żyje za jakieś grosze. Nigdy nie kierowałam się w związkach pieniędzmi ale widzę że najlepszym wyjściem jest wyjechać za granicą, zrobić dzieciaka bogatym facetem i ustawić się na resztę życia. O d**e rozbić te studia i tą całą Polskę. Tu można tylko zdechnąć z głodu.

witaj wsrod rzeczywistosci polskiej...

bo w zyciu liczy sie spryt zyciowy, a nie kucie teorii z ksiazek.

i nie srajcie tak na polske, nie kazdemu za granica sie uklada. Mnostwo ludzi ledwo wiaze koniec z koncem, ale oczywiscie rodzinie w polsce sie nie przyzna

większości się układa, a sprytnym dziewczyną to już w ogóle.

Ale odkryłaś rewelację :D

po pierwsze pisze sie sprytnym dziewczynOM i wlasnie czesto takim nieukom jak ty sie uklada, bo takie osoby sa pewne siebie, bezkrytyczny i nie zdaja sobie sprawy z wlasnych ulomnosci. Nie, nie wszystkim sie uklada. Mnostwo osob zapieprza za smieszne pieniadze i wcale nie sa szczesliwi, ale wstydza sie wrocic, bo w Polsce to jest uznawane za porazke

nie kazdemu sie uklada ale to trzeba mocno nie chciec bo prace dosc latwo znalezc. Pracowalem w UK kilka ladnych lat na wielu stanowiskach i w roznych firmach i zeby tam nie miec trzeba nie chciec miec bo nawet za 1300 funtow mialem i auto i wakacje o innych drobnostkach nie wspomne. Tam sie moze milionerem nie stajesz od razu albo nawet nigdy ale normalne zycie bez wyrzeczen plus wakacje zimowe,letnie i co dwa lata nowe auto to ze spokojem przy byle pracy