Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chciałabym być mężczyzną

Polecane posty

Gość gość

mimo tego, że mają większą szansę na osiągnięcie sukcesu z racji płci (wyłącznie z racji płci, bo z powodu osiągnięć umysłowych raczej nie), mimo że więcej im się odpuszcza i mniej wymaga, że są silniejsi fizycznie i sprawniejsi - mimo to, kurczę, wcale nie chciałabym być facetem. mogą mieć całe dobra tego świata, a ja w dalszym ciągu wolę być kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boś głupia i cierpisz na syndrom sztokholmski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze. Teraz wyobraź sobie, że mówisz to jako mężczyzna. W sensie, że bez względu na wszystko chcesz być mężczyzną. 1) Od razu zlatują się feministki i cię biją i torturują psychycznie. 2) Z powodu 1-szego wiesz już, czemu nie chciałabyś być mężczyzną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A'propos osiągnięć umysłowych: A wiesz co wynalazła kobieta? Stówe w portfelu mężczyzny. Nic więcej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym się z tobą nie zamienił . Okresy, podpaski, moda , psiapsiuły, dylematy .... NIE A i jeszcze z tym waszym intelektem to też bym polemizował .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ciężki idiota mógłby przywołać syndrom sztokholmski w takiej sytuacji 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko kretyn może nie zrozumieć wpisu o syndromie sztokholmskim w takim kontekście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam, WIEDZIAŁAM, że jak wejdę w ten wątek, to zobaczę posty mizoginistycznych facetów. Ja kiedyś chciałam być facetem, aktualnie cieszę się, że jestem kobietą. Uwielbiam swoje zrozumienie wielu spraw, empatię, wrażliwość, wyczucie, zdolność do logicznego myślenia i to, że nie muszę trzymać czegoś długiego (choć niektórych się to nie tyczy ;D) w spodniach (jak wam to nie przeszkadza?!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udowodniłam, że niezależnie od płci żółć jest ta sama - gdyby napisał to facet zleciałyby się "feministki". tutaj zlecieli się... jak nazwać obrażonego samca? virmistą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż takiego ciężko tu zrozumieć? rozwiązania są dwa: utrzymywanie przekonania o wyższości pozycji "słabszej" albo solidarność z "tyranią". w obu przypadkach ciężko się mylisz w i wykazałeś się potężnym brakiem wrażliwości używając tego określenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:21- nie zes.raj sie, pokurczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowy argument faceta. Właśnie dlatego nie chciałabym być faceta - musiałabym 'dzielić' swoją płeć z MASĄ takich idiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kwintesencja zdolności do prowadzenia dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż... pies cieszy się że jest psem, kot - kotem. A kobieta - kobietą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijając tę niepotrzebną zupełnie obelgę - ależ bardzo chętnie przeczytam jak robisz z mojego toku myślenia "pożogę". na tym polega dyskusja. wykaż mi argumenty obalające mój sposób interpretacji tego popularnego wyrażenia i to, że zbyt silnie zareagowałam na jego użycie w tym kontekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po takich wątkach widać ilu Polaków pewnie w głebi myśli sądzi, że mężczyzna to jakaś lepsza rasa i kobieta jest podludziem.. wypieprzam stąd za granicę, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ kobieta wszędzie jest podludziem. Za granicą też. A tam jeszcze dodatkowo będzie polaczką :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pocieszę cię, że ze względu na twoją narodowość będziesz zawsze alkoholikiem, złodziejem mercedesów i hydraulikiem oraz potencjalnym patologicznym elementem, bycie mężczyzną tego nie zmieni, a nawet pogorszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego ja za granicę się nie wybieram. Bo są tam takie jak ty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coraz więcej polaczków tu zostaje? pakuję walizki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężczyźni mają mniej bólu i nerwów w życiu, ale mimo wszystko ja też wolę być kobietą. zostałam wychowana tak, że lichy ze mnie byłby mężczyzna, zniewieściały, zbyt wrażliwy. całe szczęście, że moi rodzice nie doczekali się chłopca. a u kobiet to zalety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×