Za rok kończę 45 lat kupiłem sobie trumnę

Stary jestem :(

stary to bedziesz dopiero za 20 lat, jeszcze nie jest zle

nie dajesz sie spalic ? chyba nie chcesz zeby cie robaczki zarly

fajnie:)

był rok 1981 tuż przed stanem wojennym w Polsce , kolega z firmy do mnie zadzwonił i powiedział , zapraszam na wódkę , no dobra, dzięki ale czy będą dziewczyny ? no jasne, kilka laseczek zaprosiłem , powiedział kumpel , więc wódkę prod. radzieckiej miałem kupioną na kartki i idę , dzwonię do drzwi a gospodarz nie słyszy bo akurat z magnetofonu Grundig włączyli przeboje kapeli ABBA , stoję przed drzwiami i dzwonię a nagle pewna lasencja otwiera drzwi i mówi Cześć , jestem Magda , czy wejdziesz ? No jasne, Cześć Magda a taką miniówę założyła, że świeciła gołym kuperkiem aż miło wszedłem i rozglądam się a towarzystwo już było zdrowo nawalone, łazienka zajęta i się tam bzykali ostro a tu patrzę a na szafie są dwie trumny i przecieram oczy i nagle pojawił się kumpel , Cześć co polać zapytał ? No wódkę poproszę z tonikiem , ale słuchaj zapytałem , po kiego tu są te dwie trumny na szafie ? a kumpel się roześmiał aż laseczki się zleciały i powiedział , słuchaj, ustawiłem się w kolejce przed sklepem aby kupić lodówkę, nie mam lodówki , stałem w kolejce dwie doby , w kolejce było dwa tysiące ludzi i wszyscy czekali i nagle przyjechał ciężarowy i kierowca powiedział, że lodówek nie będzie ale teraz mają trumny to kupiłem dwie i teraz stoją na szafie , towar deficytowy i zawsze mogą się przydać - powiedział , to co, pod te trumny wypijemy ?