Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

załoba a osiemnastka

Polecane posty

Gość gość

zmarł mi tata 3 miesiące temu a w sobote 5.07 męża siostrzenica ma osiemnastke no i co ja mam teraz zrobić iść? czy męża samego wysłać czy jak ? co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czujesz się na siłach iść? Tak w ogóle to bardzo Ci współczuje straty, jak się trzymasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie czujesz się na siłach to niech mąż idzie sam, a jak uważasz że dobrze Ci zrobi poprzebywanie z innymi ludźmi to jak najbardziej idź. To musi być Twoja decyzja, bo to Ty wiesz jak się czujesz. Trzymaj się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuje sie okropnie nie chce nigdzie chodzic dopiero teraz wróciłam do pracy a takto siedziałam tylko w domu i ryczałam tato chorował rok na raka płuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie idź bo się będziesz tylko męczyć. Wszyscy wokół będą radośni, a Ty przez to będziesz się jeszcze gorzej czuła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni mówią ze żałobę nosi się w sercu a nie na pokaz , i można ja nosić miesiąc a można kilka lat . A sama z tym mam problem tylko sprawa wygląda tak 1 kwietnia urodziłam i zmarł moj synek .Wcześniaczek ,został pochowany jak należy itd . Bardzo źle się z tym czuję mam lepsze i gorsze dni . Sporo przytyłam ostatnio i jak zrobiło się ciepło ubrałam czerwoną bluzkę na ramiączkach - szwagierka mnie skwitowała do teściowej że SZYBCIUTKO SIE POZBIERAŁAM Moja mama mi mówi jak coś to ubieraj się na biało! JESZCZE LEPIEJ. Teśc uważa że żałoby nie powinnam nosic wcale .Bo chcieli żebyśmy z nimi jechali własnie na 18 (3-4 tyg po smierci naszego synka) Ostatnio pojechaliśmy na koncert bo był u nas w okolicy posłuchaliśmy z auta - bardzo lubimy ten zespuł - i znów jedna osoba z rodziny mnie zaczęła oceniać A teraz 9 sierpnia mamy wesele mojej bliskiej kuzynki (moj tata i jej mama to rodzenstwo) Ona była naszym swiadkiem na ślubie , na jedno uważam że powinniśmy tam być na drugie coś mi nie pozwala (termin porodu miałam ustalony właśńie na ten sam dzień) Czuje się taka rozerwana w środku ,nie potrafie podjąć odpowiedniej decyzji . Może porozmawiam ze znajomym księdzem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałoba nie jest na pokaz tylko w sercu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×