Są kobiety

Też, bo ja słabo czytam. Z pamięcią u Ciebie również kiepsko, jak widzę :O Powiem Ci, że baby są okropne. Też im nie wierzę. Nawet, kurwa, sobie. Taka jestem nieufna! Dlatego bardzo dobrze, że mi nie wierzysz. Nie to, żebym zaraz Ci coś chciała obiecywać.. bo przecież wolę dotrzymywać słowa. A jedna zupa o niczym jeszcze nie świadczy.

Zupa i zupa... :P:P chcesz sesk? A Gośki dalej nie ma! :O

Idę Gośki szukać... Jakbyś się cholero znalazła, to daj tu znać, podjadę rowerem jak na białym koniu i wezmę za grzywkę do jaskini... Idę, ale wrócę!! do, do... :)

Co to "sesk"? :O I jak śmiesz mi w ogóle cokolwiek proponować, wciąż trąbiąc o Gośce? Zero szacunku. Oczywiście do Gośki, boże do mnie to normalne ...

Lalu się nie ciskaj! Nie pisałem, że sesk ma być ze mną, tylko ogólnie - czy chcesz? :D:P A tak w ogóle, mogłabyś zostać moją Gośką i byłoby najs. :P :O

Mogłabym zostać Twoją Panią Lalunią. Ale wtedy czekałaby Cię niezła gimnastyka. Po co się będziesz, chłopie, przemęczał? ;)