Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

9 miesięczne dziecko a lot Wizzair

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie do doświadczonych. Planujemy lot do Polski, kiedy dziecko będzie w wieku 8,5 miesiąca a powrót prawie 9. Jak wygląda lot tymi liniami z niemowlakiem? Tzn. co mozna wziać na pokład (jedzenie, picie dla dziecka itd) i jak sprawa z wózkiem? Będziemy mieć wózek-sportówkę (bez gondoli) i fotelik samochodowy. Mam też pytanie odnośnie pierwszeństwa wejścia - czy mamy automatycznie, czy trzeba je kupić? Pytam, bo słyszałam różne opinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,dawno nie leciałąm wizzarem.Ale w sumie to chyba kazde linie lot.mają podobnie. Jeżeli chodzi o wózek,to składasz go przed wejsciem do samolotu,na płycie lotniskowej i ktos go zabierze i załaduj.Fotelik tak samo.Tylko nie wiem jak jest z dwoma takimi rzeczami naraz.Ja jak leciałam to miałam wózek a innym razem tylko fotelik.Picie i jedzenie możesz miec dla dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszeństwo na pokładzie macie bo dziecko jest do lat 2. Zwykle powstaje osobna kolejka z maluchami i wpuszczani jesteście pierwsi na pokład. Wózek możecie nadać z dużym bagażem na wejściu albo zabrać ze sobą i zostawiacie go przed samym samolotem. Obsługa go zabiera do luku bagażowego. Z fotelikiem miałam różnie. Zazwyczaj udawało mi się go przemycić na pokład mimo iż nie miałam wykupionego miejsca dla dziecka to i tak stawiałam go obok na fotelu. Mogą kazać go Wam nadać jako bagaż ale z tego co wiem to na dziecko są 2 bezpłatne. Jeśli nie masz wykupionego miejsca dla dziecka to musisz je trzymać na kolanach cały lot. Dostajesz na wejściu do samolotu specjalne pasy które dopinasz do swojego pasa. Jak się dobrze rozsiądziecie to miejsce obok Was zostanie wolne :)Na pokład możesz wziąć co chcesz dla dziecka. Ja jak miałam np. gorącą wodę w termosie do robienia mleka to mi kazali po prostu jej spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z tym pierwszeństwem to nie wiem jak jest teraz.Kiedys z dziećmi wchodziliśmy pierwsi,bez wykupowania takiej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O właśnie,tak jak ktoś tu napisał wyżej.wózek możesz również oddać już z bagażem przy odprawie.I do dwóch lat dziecko zawsze siedzi na twoich kolanach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie zawsze siedzi na kolanach. Jeśli wykupisz dla niego miejsce to sadzasz go w foteliku na siedzeniu obok. Mi się tak parę razy udało głupa przypalić bez wykupywania miejsca :) ale też może dlatego przeszło bo było dużo wolnego miejsca w samolocie. Na ogół ludzie nie wykupują i wtedy dziecko jest na kolanach. Samo bez fotelika nie moze siedzeć w fotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie wiedziałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam za odpowiedzi! :) a mam jeszcze pytania.. Jak jest z ilościami np.mleka/wody, które mogę zabrać na pokład i np.jednego słoiczka z obiadem? Do ilu ml/gram można wnieść..? I jeszcze głupsze pytanie :) jak z przebieraniem pampersa :) bo te toalety z tego co pamiętam przebieraków nie mają a nawet do tego mało miejsca.. Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie chcesz osranca przwbierac chyba nie na siedzeniach w kiblu sie musisz zmieścić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leciałam w zeszłym tyg wizzairem, niestety o pierwszeństwo musisz zadbać sama łokciami, niby jest osobna kolejka ale Polacy lubią się pchać :( na pokład wchodzisz i zajmujesz dowolne miejsca, będziesz kierowana na środek samolotu, jeśli nie będzie pełny to może będziesz mieć wolne miejsce obok ale jeśli będzie pełniejszy to zapomnij o przywilejach, fotelika raczej ci nie pozwolą wnieść do samolotu chyba ze kupisz dziecku miejsce, normalnie trzymasz dziecko an kolanach, co do wózka to jak wyżej, natomiast co do przebrania pampka to radzę przetrzymać, raczej nie będziesz lecieć naście godzin a dwie, trzy godziny dziecko wytrzyma, nie ma miejsca na przebieranki :/ ja przebierałam na swoich kolanach jak musiałam ale cóż smrodów lepiej oszczędzić innym pasażerom, co do jedzenia i pisia to jedzenia możesz zabrać ile tylko chcesz, płynne tylko to co jest specjalnie dla niemowląt ci wolno wziąć w rozsądnej ilości, dużo zależy od lotniska, mnie cofnięto z soczkiem dla 2latka :( nie mieści się w pojęcie niemowlęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie chodzi o jakieś tam siku w pampersie. Tylko sytuację bardzo awaryną typu 2 kupy pod rząd (dziś tak miałam..).. ponad 2,5 h z kupą na tyłku to średnio widzę, choc też nie chciałabym smrodzić komuś.. Tylko o to chodziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli byłaby sytuacja aż tak awaryjna to chyba lepiej dziecko zabrać do kibelka i tam się jakoś pomęczyć na kolanach i przebrać. Lepiej tego nie robić w kabinie bo wiadomo że smrodki mogą innym przeszkadzać. Ja zawsze pilnowałam żeby przewinąć tuż przed wejściem do samolotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja latam z dzieckiem od momentu jak skonczyl 8 miesiecy czyli dwa lata juz;) do dwoch lat siedzial nam na kolanach ze swoim pasem teraz juz lata sam;) A jedzenie i picie dla dziecka mozna miec ale we wlasnym kubeczku wiec sie nie martw:) jeszcze doczytalabym na stronie wizzair jak to dokladnie wyglada albo tam zadzwonila. Bedziesz miec pewnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×