co z moimi piersiami?

hej dziewczyny, Proszę Was bardzo o radę, dotyczącą mojego biustu. Rok temu był on wielkości miseczki C, co bardzo mi odpowiadało. W tym samym czasie zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne. Jak wiadomo jednym ze skutków ubocznych ich zażywania jest "powiększenie się" piersi, co oczywiście miało miejsce w moim przypadku. Nie były one o wiele większe, natomiast ja widziałam różnicę. Niestety z innych przyczyn po pół roku musiałam odstawić tabletki. Teraz nie biorę ich już kilka miesięcy a mój biust praktycznie zniknął. Piersi powinny powrócić do dawnego rozmiaru, niestety w moim przypadku zmalały do powiedzmy mniejszej miseczki B, nie są już tak jędrne jak wtedy, ogółem mówiąc nie prezentują się najlepiej. I teraz pytanie: co zrobić aby mój biust "powrócił" do poprzedniej formy? Zaznaczę jeszcze, że schudłam 3 kg i w ostatnich miesiącach miałam bardzo dużo stresu. Bardzo proszę o rady, może któraś z Was miała podobny problem? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

raz - nie chudnąć bardziej, przytyć znowu 3 kilo :) dwa - samodzielny masaż piersi bardzo poprawia ich jędrność i trochę je powiększa, pracy mało a efekty widać dość szybko, poszukaj instrukcji w necie trzy - ćwiczenia mięśni podtrzymujących biust

4 - dobrać staniki we właściwym rozmiarze i trochę się na ten temat douczyć ;) Nie ma miseczki c czy b, miska z daną literą ma różną wielkość zależnie od obwodu (80A to miska większa niż np. 65C), a źle dobrany biustonosz potrafi nieźle piersi niszczyć...