chciałabym żeby mąż miał kochankę

Ja mam bardzo rzadko ochotę na seks, on często. Dla mnie seks to duży wysiłek, taki jak np. sport. A sportu nie lubie. Seks jak już zacznę uprawiać to sprawia mi przyjemność, ale jak mąż zaczyna go inicjować to czuje jak bardzo nie mam siły. I mogłabym tego nie robić nawet przez dwa miesiące. Czasami myślę, że chciałabym żeby mój mąż miał kochankę. Bałabym sie tylko tego, że się w niej zakocha.

u mnie bylo podobnie...chcialam...no i mam czego chcialam. teraz probuje moje zycie jakos do kupy poskladac.

Tak to ryzykowne. Zwłaszcza, że mój mąż jest taki uczciwy. Jeszcze by mu się żal zrobiło kochanki i by z nią został. A Twój mąż jak sobie znalazł kochankę? Pomogłaś mu?

brawo dla tych 2 pań za głupote

może Ty bierz środki nasenne by mocno spać a on w tym czasie będzie Cię ujeżdzał , gdy się obudzisz to nawet nie będziesz wiedziała , że był seks

moj tez uczciwy. Kocha mnie nad zycie:-) Zalosne... pozostaje mi zaakceptowac uklad, bo powiedzial, ze mimo ze mnie kocha jej nie zostawi:-) nie powiem...to wygodne. Mam spokoj od seksu. Maz dobry czlowiek, spedzamy - poza seksem - duzo fajnego czasu, mamy wspolne pasje, umiemy rozmawiac. Nie ma awantur w domu, mamy pieniadze, zyjemy sobie fajnie. Wlasciwie czemu nie mozna tak zyc?Mozna. Ale jednak boli. I nie wiem jak to sie skonczy.

Ty chyba musisz być walnięta że zgadzasz się na kochanke, wyszłaś za niego, kochasz go a nie śpisz z nim, nie rozumiem tu czegoś? skorzystaj z pomocy jakiegoś terapeuty

Ja bardzo lubię spędzać czas ze swoim męzem. Jesteśmy wyjątkowo dobrani pod wieloma względami. Może gdyby to była płatna eksluzywna prostytutka to by nie bolało. Ja na razie będę się starać by ten seks jednak między nami był. Nie lubię go zwłaszcza w weekendy rano. Budzę się zadowolona, ze przed nami wolny dzień, pełna energii by gdzieś pojechać, coś nowego zobaczyć, pozwiedzać, film obejrzeć. A tu mój mąż zaczyna grę wstępną i już wiem, że kolejne pół godziny będziemy się przewracać w łóżku raz na lewo, raz na prawo. No ale jakoś można to wytrzymać. Trzeba się starać, skoro mówisz, że z tą kochanką to nie do końca dobry pomusł

jestem walnieta:-) nie twierdze ze nie...

to by czasu nie tracić jadąc na wycieczkę rano w sobotę w czasie podróży uprawiajcie seks. ot odwalcie zło konieczne pospuszczacie się i potem będziecie już na miejscu

odkrywcze, naprawde.

też jestem poliamoryczna, pozdrawiam:)

moja zona tez jest zimna jak glaz dzisiaj jej powiedzialem ze potrzebuje sexu i bede musial sobie znalesc kochanke to sie obrazila i nie spi ze mna mysle ze kogos ma bo nie wierze ze kobieta 32 letnia niema ochoty na sex

up

a może Ci Wasi mężowie są złymi kochankami? Seks to walanie się po łóżku na lewo i na prawo? :D coś chyba źle robicie że nie przepadacie za seksem, przecież seks jest super. Może nie jesteście dobrani?