Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wierzę że ludzie żyją za 500zł

Polecane posty

Gość gość

Nie raz w różnych tematach o kasie, czytałam o tym, że ktoś żywi rodzinę za 500zł na miesiąc****isze bzdury, że tak tanio, bo kupuje sezonowe warzywa i owoce... już się zaczęłam zastanawiać że może jestem niegospodarna. zaczęłam robić listę obiadów na dany tydzień, planować zakupy i w porównaniu z poprzednim miesiącem wydałam....aż 100 zł mniej. więc nie jest to jakaś szczególna rewelacja biorąc pod uwagę, że wydaję średnio ok 1500zł. Ale wczoraj kupiłam: 1kg czereśni - 8 zl pojemnik malin - 7 zł 3 pomidory 5zł (cena za 1 kg to 8zł) kalafior 3 zł i poszło 23 zł, a w sumie ani obiadu, ani śniadania, jedynie dodatki i owoce na 1 dzień. Więc jakim cudem można wyżywić rodzinę sezonowymi warzywami i owocami za 500zł miesięcznie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 500zł się da, ale na osobę. my wydajemy jakieś 1300 zł na jedzenie i drobną chemię na 2 dorosłych i 3 letnie dziecko. kupuję z głową, kupuję produkty dobre jakościowa, ale nie jakieś luksusowe. uważam że i tak żyjemy bardzo oszczędnie, choć w domu nigdy nie brakuje warzyw i owoców - świeżych i suszonych. ale nigdy nie marnuję jedzenia, nie wyrzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez pod uwage to ze jak sie ma 500 zl to sie malin i czeresni nie kupuje, tylko chleb margaryne i najtanszą kiełbase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury. Ja mam zaledwie 1000 zl na 2 osoby mnie i meza i zawsze ostatni tydzien miesiaca jest skromny, kombinowanie co tu zrobic tanio. Za 500 zl bym chyba gyzla ziemie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja autorka
Ale gdyby ktoś napisał, że ma 500zł i je suchy chleb i popija wodą, to ok. Ale pełno jest tekstów że jak ktoś wydaje te 1500zł to chyba żre jak świnia, albo samą chemię, chipsy, fixy itp, bo one wydają 500zł i mają wszystko świeże i zdrowe. Tylko kupują po prostu sezonowe owoce i warzywa, a nie cuda na kiju z importu. Ale te sezonowe polskie owoce i warzywa to są droższe niż importowane cuda na kiju, bo melona czy arbuza można kupić taniej niż maliny czy truskawki! Więc niech napiszą szczerze, że nie jedzą owoców i warzyw, a nie ściema że mają wszystko za 500zł, bo normalny człowiek zaczyna się już zastanawiać, że może źle coś robi, że wydaje więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka przecież wyraźnie pisze, ze osoby deklarujące, iż żyją za 500 zł twierdza, ze właśnie kupują dużo owoców i warzyw sezonowych. Choć faktem jest, że i maliny i czereśnie mimo sezonu zawsze są drogie. Tańsze są truskawki, potem śliwki w sezonie no i jabłka, ale to trochę później. Jesienią cukinie, fasolka szparagowa, papryka, kalafiory itd kosztują niewiele i wtedy faktycznie przez 2-3 miesiące można się taniej żywic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kłamią, znam rodziny ktore naprawdę mają takie kwoty do wydania miesięcznie, niestety jak jedzą owoce to albo z własnych upraw albo z kradzieży, a jak kupują jedzenie to właśnie najtanszy chleb masło, kiełbasa. wszystko to co tu się opowiada to marne prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja autorka
ale rok ma 12 miesięcy a nie 2-3 niestety. Ja kupuję rozsądnie, nie jadamy ogromnych ilości, bo ostatnio mąż ma nerwówkę w pracy, to nawet śniadania w domu nie je, bo nie ma apetytu i na dzień nam idą aż 2 grahamki... jedną on i jedną ja, dziecko pieczywa nie jada. Śniadania dla dziecka to albo manna albo płatki jęczmienne lub owsiane z owocami - więc raczej w miarę niedrogo za porcję wychodzi - na pewno taniej jak Ciniminisy czy inne słodkie reklamowane płatki, no i zdrowiej ;) Poza śniadaniem jemy obiad, a po obiedzie deser, dziecko wieczorem jeszcze wcina gotowane warzywa na kolację, my kolacji nie jadamy, bo obiad koło 18, o 19 deser, to już na noc nikt nie myśli o jedzeniu. A mimo to wydaję dużo więcej niż 500zł na wyżywienie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawiam 500 -600 zł.w markecie za zakupy raz w tygodniu.Ale mam męża i 4 dzieci,więc wydatków co nie miara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greys989
Może i mozna ale to nie życie tylko wegetacja. Znam rencistów którzy żyją za mniej ale najcześciej jedzą chałke z mlekiem i przeceniony chleb i skromny obiad. Tez nie wierze ze za te 500 zł mozna dobrze zjeść. Na osobę może i tak ale nie na cała rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama tyle wydaje na jedzenie, je i owoce i warzywa, ale ona męczy 1 kg truskawek 3 dni. więc wierzę, że można tyle wydać i jeść warzywa i owoce, ale... na jedną osobę, a nie na rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydałam 52 zł a kupiłam jedynie: arbuza 2kg 3zł winogrono 0,5k - 4 zł truskawki 1 kg - 4zł brzoskwinie 1 kg - 5 zł banany 1 kg - 3 zł maliny pojemniczek 8zł borówka amerykańska 125g 3 zł czyli na same owoce poszło 30 zł masło osełkę 5zł herbatę lipton piramidki 3,99 lody 2x3,99 za litrowy sorbet czyli 7,98 śmietanę 30% 5 zł Czyli 52 zł poszło na desery na weekend. A gdzie jakiś obiad? Śniadanie? Nie ma możliwości przeznaczać 500zł na miesiąc na jedzenie i mieć wszystko. Stawka dzienna wtedy wynosi 16,66zł na rodzinę a na osobę 5,55 :O to co za to można kupić? śniadanie i nędzną kolację, ani obiadu, ani owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzialam w tamtym tygodniu sama i zjadlam jeden bochenek chleba i do tego ziemniaki z kotletem co dzien albo z udkiem. ale sama. 500zl? na osobę jedną to dużo, na dwoje w tym chlopa to za malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×