Szukam kobiety, która... (może to Ty?!)

- ma nie więcej niż 25 lat - jest głęboko wierząca - chodzi do Kościoła Katolickiego - ubiera się skromnie, ale kobieco (spódnice, sukienki itp.) - nie objada się, ale stroni od słodyczy i niezdrowego jedzenia - dba o linię (tzn. jest szczupła) - nie musi pracować (wystarczy, że ja pracuję) - nie musi mieć dyplomu uczelni wyższej (wystarczy, że ja mam) - lubi czytać książki - dla równowagi lubi poezję i przedmioty humanistyczne (ja mam umysł ścisły) Szukam, szukam i znaleźć nie mogę. Mam pracę, mieszkanie, stabilny kręgosłup moralny, perspektywy, plany, marzenia itd. Brakuje mi drugiej połówki...

masz to wszystko ale pewnie jestes brzydal i masz malego i dlatego zadna cie nie chce

prawie sie zgadza, ale studiuje na kierunku medycznym, chce pracowac, choc w zawodzie wiele nie zarobie, wole przedmioty zwiazane z medycyna.

Witaj :) Mam 21 lat,jestem katoliczką i reszta opisu też zgadza się co do mojej osoby. Jestem wolna i z chęcią popiszę.

daj se spokuj z babami wiesz ze jak ci nie wyjdzie z zadna albo zostaniesz gejem albo zoofilem albo jeszcze co gorszego

odezwij się :) mojabardzoslodkatajemnica@vip.onet.pl

SłodkaTajemnica1993 zaraz do Ciebie napiszę. Cierpliwości

Napisałem już maila i czekam na odpowiedź

p********i...ło cię, gdzie znajdziesz takiego kopciucha