Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakbyscie zauwazyly,ze dziecko cos ukradlo,nie wasze dziecko ale z rodziny, to

Polecane posty

Gość gość

Jakbyscie zzareagowaly? Chodzi o malla glupia rzecz,ale nie spodobalo mi sie to,bo to zawsze kradziez. U moich rodzicow jest troche zabawek po kuzynce,dla dziewczynek. Ja mam synka,ale na razie jest maly i bawi sie czym popadnie,zreszta rozne zabawki roznie rozwijaja,i np.karmi lalke butelka.ma troche ponad rok. I wlasnie ta lalka to z takiego kompletu lalki blizniaczki z dwiema butelkami. Przyjechala moja siostra cioteczna,moja chrzesniaczka,ma 10 lat. Bawila sie z moim synkiem i nagle padl komentarz:o jedna buteleczka sie zgubila,ze moj synek gdzies ja zgubil. Powiedzialam,to nic,trudno. Jak wyjezdzala,spytala sie czy moze wziac inna lalke,bo miala kiedys podobna,ale ktos jej popsul. Zgodzilam sie bez problemu,bo tych lalek nie potrzebuje,sa bo sa. No i dzis przyjechala znow do moich rodzicoow i zauwazylam,ze w plecaku trzyma ta buteleczke,ze ja sobie wziela. Dalabym jej ta butelke bez problemu,ale nie podoba mi sie jak postapila.i nie wiem co zrobic,udawac,ze nie wiem czy zwrocic jej uwage?dodam,ze jest to corka mojej mamy niezyjacego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałbym jej mamie. Raz zawstydzona, juz nigdy tego nie zrobi. A zachęcona sukcesem, może wyrosnąć na złodziejke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie jakie wy macie problemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czlowieku,tym durnym problemem nie jest glupia butelka dla lalki a to,ze dziecko byc moze zaczzyna krasc albo juz podkrada od jakiegos czasu. Bo ona gdyby chciala,to moglaby dostac wiekszosc tych zabawek,sa potrzebne tylko i wylacznie jak ktos pprzyjedzie do mojej mamy,np.ona. Tu chodzi o to jak zareagowac,by dziecko skierowac na dobra droge a nie machnac reka,niech kradnie,to tyylko glupia butelka. Dziewczynka pochodzi z lekko patologicznej rodziny,niestety, i moja mama probuje ja troche wychowac,bo jej mama ma to gdzies. Mala ma wielki talent muzyczny(zostala przyjeta z miejsca do szkoly muzycznej,bez oczekiwania na listy przyjetych,ma na koncie juz jedna plyte),ale z podejsciem jej matki to nie skonczy nawet podstawowki. A to w koncu moja chrzesniaczka i tez mi zalezy,by jednak te zycie miala lepsze,a nie jak jej mama i rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes durna skoro nie potrafisz, nie chcesz zareagować! Pytasz się na forum ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×