Wykorzystywanie na stażu z Urzędu Pracy

Zostałem przyjęty na staż do Urzędu do wydziału w którym chciałem uzyskać doświadczenie. Wszystko było dobrze, dopóki szefowa nie zaczeła wysyłać mnie do zupełnie innego wydziału, a tam zaczeli mi narzucać obowiązki i opieprzać za wszystko. Szefowa była u mnie i powiedziała, że planuje mnie wyszkolić abym zastąpił kobietę która w tym beznadziejnym wydziale pracuje i niedługo pójdzie na l4, ponieważ jest w ciąży. Ja jej powiedziałem, że nie jestem zainteresowany, a ona wciąż mnie wysyła do tego wydziału. Ja mam inny program stażu, a ona łamie regulamin stażu. Co mam w takiej sytuacji zrobić ?

Ty jesteś zapewne w Urzędzie Miasta albo Gminy bo tam lupią robić takie szopki. Powiedz tej szefowej, że masz wrócić do wydziału, który masz w umowie bo w przeciwnym wypadku zgłosisz to do UP.

Ja też jestem na stażu, i mam stanowisko określone jako "pracownik kancelaryjny". Ale miejsce pracy jest określone ogólnie. Nie ma wyszczególnionego wydziału. Jeżeli ty też nie masz na skierowaniu wyszczególnionego wydziału, to teoretycznie mają prawo kazać ci pracować w jakimkolwiek wydziale. Oczywiście możesz zrezygnować ze stażu, ale wtedy wykreślą cię z ewidencji bezrobotnych na 3 miesiące.