Zabawił się mną ..jak wyjść z tej sytuacji godnie

Trzy spotkania..całowanie, pieszczoty mówił że mnie polubił..że mu się podobam że jestem śliczna...zaufałam mu..dwa lata bylam sama także gdy się pojawił on zaczelo mi zależeć by z tego coś było ale po ostatnim spotkaniu na którym powiedział że był wcześniej w związku i ona go zostawiła że po tym związku mu niezależy na niczym tzn o przyszłość chodzi i teraźniejszość jego.. I w sumie po ostatnim spotkaniu jest cisza z jego strony.. Czyli już ponad tydzień . Czuje się jak zabawka która wykorzystał.. Napisałam pierwsza niby odpisał ale tak nijak..miał w dupie pisanie ze mną..czy mogę z tego wyjść jakoś tak żeby on się ogarnął i zobaczył że traci wartościową dziewczynę? Próbuje przez fb dodaje różne posty itp ale to nie działa dodałam swoje zdjęcie specjalnie zrobiłam takie naprawdę śliczne ale dupa.. Już niewiem co robić :(

Autorko,masz 16 lat?

Napisz do niego albo sie spotkaj i zapytaj o to wprost czy chce sie toba zabawic cxy ma cos z tego byc powaznego bo szkoda czasu

Mam 21lat.. Może i to co napisałam zabrzmiało dziecinnie ale ja naprawdę chwytam się czego mogę bo mi zależy na nim a boję się odrzucenia takiego wprost.. ;(

olej leminga, poszukaj prawdziwego mężczyznę w wieku między 35-45lat

trzy razy się z nim spotkałaś i się z nim cmokasz no sorry ale wyglądasz raczej na puszczalską niż wartościową faceci nie chcą mieć za dziewczynę czy żonę tak łatwą kobietę

musisz odpuscić i przestac nakierowywać swoje dziłania na niego, jak z tym facebookiem. Jedyne co moze przynieśc skutek, to twoja całkowita obojętność. I odsuniecie się. Nawet jak on sie odezwie to ty go troche zlej, nie odpisuj od razu, nie umawiaj się od razu, niech wie, ze masz swoje życie. Znam z autopsji, u mnie zadzialało.

Hej mam na imię Arek Powiem Ci tak : chyba sie pospieszyłas trochę i potraktowal Cie jak resztę... :/ jak te łatwe. jedyny sposób to powiedziec czy nawet napisac mu litanie szczerze co i jak ale jeszcze nie taraz daj mu kilka dnia na to abys zobaczyła jak się zachowa a jak nic to wtedy napisz mu litanie że czyjesz się jak zabawka w jego rekach itd ze myslalas że jest inny... i albo wóz albo przewóz przykro mi

Dziewczyny, dziewczyny... z samotności i pragnienia czułości, zainteresowania Wami, miłości, rzucacie się w ramiona pierwszemu, który się nawinie i czekacie na cud. Jesteście młode, dajcie sobie czas, dajcie czas chłopakowi, który Wam się podoba, niech się o Was stara, niech szaleje, niech będzie niepewny, nie dawajcie się same traktować jak zabawki. Potem zostają tylko łzy i wielkie rozczarowanie. Miłość na każdego czeka, ale nie dajecie jej szans, wędrując z byle kim i byle gdzie i licząc na... na co?

Chłopak ma 25lat więc myślałam że już trochę poważniej podchodzi do życia..nie był pierwszym lepszym który się nawinął bo w ciągu dwóch lat spotykałam się z innymi ale żaden mnie nie zainteresował bardziej.. Więc nic więcej nie było.. On natomiast po pierwszym spotkaniu mnie oczarował..i ten wieczór gdy się spotkaliśmy..taka ciepła noc..rozmowa nad jeziorkiem było tak mega romantycznie..pocałował mnie..więc kompletnie nie przyszło mi do głowy że to może być tylko zabawa z jego strony.. Właśnie chciałam to zrobić tzn napisać mu tzw litanie że czuje się jak zabawka która się zabawił..itp tylko jakoś trudno poskladać mi słowa ułożyć jakiś fajny tekst żeby go ruszyło.. Jestem w załamce i obawiam się że zrobię to zbyt emocjonalnie i weźmie mnie za histeryczkę jakas..