Co robicie po anglistyce? Jakieś oryginalne pomysły?

Poza tymi oczywistymi, czyli nauczyciel, tłumacz, asystent jakich zawodów jeszcze podejmujecie się po anglistyce?

Ja pracuję na tzw. service desk'u w Capgemini - wsparcie IT i administracja. Język angielski i komputer to podstawowe narzędzia pracy. Czasem męcząca praca no i niestety mało płatna. Ale po niestabilnej pracy w szkole z toną papierów, roszczeniowymi dziećmi i rodzicami i brakiem jakiegokolwiek rozwoju i perspektyw, taka praca to naprawdę spora odmiana...

marilyn27 a twoi znajomi z roku? też jakoś podobnie? Czy ktoś się 'wyrwał' i wybrał coś nieoczekiwanego?