DRUGI RAZ W CIĄŻY BLIŹNIACZEJ: BYŁ KTOŚ..?

Witam. 5 lat temu na świat przyszły moje kochane córeczki Helenka i Marika. Od wakacji 2013 roku razem z mężem myśleliśmy o jeszcze jednym i ostatnim dziecku. W styczniu dowiedziałam się że jestem w ciazy. W 10 tygodniu poszłam na usg. Lekarka mówi mi że będą tovznowu blizniaki ! Nie mogłam w to uwierzyć znowu blizniaki. Przeżywanie tego samego jeszcze raz? No nic. W 18 tyg. poszłam znowu na usg aby potwierdzić ciaze blizniacza. I tak będą to blizniaki. Potem lekarka mówi nam płeć. Mąż zaciska palce aby byli to chlopcy. I nagle padają słowa lekarki: Będą mieli państwo chlopca i dziewcxynke ! Huu ale się ucieszylam. Mąż po części też. Teraz to 6 miesiac ciazy i prawdę mówiąc czuje się świetnie! Obawiam się jedynie tego co przy pierwszej ciazy. Jak sobie poradzę z blizniakami. Wcześniej pomagała mi mama ale zmarła 3 lata temu. Boję się tego wszystkego. Mebelki, ciuszki to kolejna strata pieniedzy. Myślę pozytywnie i tak bardzo chce mieć już dzieciaczki całe i zdrowe. Są tu mamusie które miały podobnie?