Facet nagle zapada się pod ziemię, czy za tym stoi inna kobieta?

Jak w temacie, uważacie, ze kiedy facet nagle z dnia na dzień przestaje się odzywać (podczas kiedy do tej pory kontakt był praktycznie codzienny), to za tym zazwyczaj stoi poznanie innej kobiety? Spotkałyście się z czymś takim?

Nie jesteś w jego typie no i brak chemii. Normalka po kilku spotkaniach.

Gorzej, że to nie po kilku spotkaniach, tylko po ponad roku znajomości. Podejrzewam inną, dlatego pytam :(

W typie jego to na pewno jest bo by w ogóle nie zabiegał o nią, a powody milczenia mogą być naprawdę różne, niekoniecznie może stać za tyminna kobieta, naprawdę

no pewnie inny powód a taki że ma na ciebie wylane ale nie potrafi z klasą zakończyć znajomości to milczy

Ma inna. To widac.

Nie wiem, jakie mogą być jeszcze inne powody. Nie było dnia, żebyśmy nie mieli ze sobą kontaktu, a teraz od paru dni, zupełna cisza, jakby się zapadł pod ziemię. Nie widzę innego wytłumaczenia niż to, ze mnie olał dla innej :( Chciałabym mu coś napisać, ale nawet nie wiem już co w takiej sytuacji :O

Coś musiało się stać, może coś zrobiłaś nie tak.

ja mam podobna sytulacje

Teraz nawet jak się do mnie odezwie, to co to w sumie zmieni i tak nie widzę już sensu dalszej znajomości, skoro potrafi mnie tak olać, zbyt dużo złości na niego czuję :O Przed jego "zamilknięciem" wszystko było normalnie, nic nie mogłam zrobić, nic nie zrobiłam..

najczęściej tak jest

A to był kolega czy facet? Bo jak kolega to sorry ale nie widzę problemu, może ma inne zajęcia

gość dziś Coś musiało się stać, może coś zrobiłaś nie tak. xxxxxa no własnie tylko pytanie CO TAKIEGO???????

To był mój facet, tyle ze byliśmy w związku na odległość.

Związek na odległość.........może tam gdzie mieszka też kogoś ma i ta dziewczyna też uważa,ze to jej facet ?