Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AgnieszkaAgnes

Klotnia o imie.

Polecane posty

Gość AgnieszkaAgnes

Witam, mieszkam w Anglii i dzisiaj z narzeczonym dowiedzielismy sie , ze bedziemy mieli chlopca, przekazalismy wszystkim ta wiadomosc, w tym moim rodzicom. Powiedzialam, ze synek bedzie mial na imie Frankie, na co moja mama zareagowala nadzwyczaj wybuchowo :( powiedziala, ze skoro jestem Polka, to moje dziecko ma miec polskie imie. Tato pogratulowal i sie nie wtraca. Moj narzeczony jest anglikiem, nazwisko typowo angielskie. Wedlug mamy powinnam nazwac dziecko Franciszek zamiast Frankie, badz Pawel lub Michal, nie Paul ani Michael. Jestem zalamana :( nie wiem czy to hormony, ale bardzo mnie to boli, ze ona nie potrafi respektowac mojej decyzji. Nie wiem jak do niej przemowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszko i to jest powód by być załamany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu z nią o tym nie rozmawiaj. Powiedz mamo to moja decyzja i nie powinnaś się wtrącać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedle mnie, niestety tak. Mama powiedziala, ze jesli imie nie bedzie polskie, to ona nie chce miec kontaktu z wnukiem. Bardzo mnie to boli, moj narzeczony tego nie rozumie, zaczal sie smiac, bo myslal, ze ona zartuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony to Twoja decyzja, jak nazwiesz dziecko, ale z drugiej rozumiem mamę. Mój mąż ma siostrę za granicą, ma ona dzieci i nie zamierzają wracać do Polski. Dzieci nie mają polskich imion (da je się tylko zamiennie stosować z polskimi) i ledwo mówią w ojczystym języku. Moją teściową to bardzo boli, bo odbiera to jako odcinanie się od rodziny i od pochodzenia, korzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamierzam odcinac syna ani przyszlych dzieci od polskich korzeni! Rowniez dla mnie jest to wazne, aby potrafili mowic w jezyku polskim, ale z imieniem takim jak Franciszek nie bedzie latwo. Sama mam na imie Agnieszka i nie podoba mi sie jak jest wymawiane, dlatego przedstawiam sie jako Agnes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokój. To twoja decyzja. Ja na pewno bym jej nie zmieniła. Bo Ty jesteś Polką, co to za wymówka? A Twój facet jest anglikiem i co? Jego matka też może chcieć angielskie imię. To twoja dezyja cholera, jak mnie wkurw**** te matki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widzę problemu. Daj dziecku wybrane imię, a jak będzie starsze to mu wytłumacz że babcia będzie mówić do niego po polsku i po polsku będzie go wołać ( Franuś ). A babcia była w nerwach, na pewno tak nie myśli. Przecież mowa o tym samym imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest twoje dziecko i twoja decyzja a reszta rodziny nie ma nic do gadania. Ja byłam w podobnej sytuacji ale my daliśmy takie neutralne imiona Alexander i elisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie nie ma kontaktu z wnukiem, taka babka do niczego potrzebna nie jest.Jak syn podrośnie podasz powód dlaczego babka się go wyrzekła, będzie w szoku i tyle ,Histeryczkom i manipulantkom mówię stop. Ojciec pisałaś na typowe angielskie nazwisko, przy takim zestawieniu Michał, czy Franciszek może brzmieć dziwnie.Powiedz,że Frankie dlatego,że ktoś tam z rodziny męża bardzo wazny dla niego tak miana imię, że to taka ich tradycja,ze ojciec wybiera i ię dla syna, a matka dla córki, albo wymyśła jakąs inna bajkę i niech się twoja mama albo uspokoi, albo odwali. Możesz też nazwać John tak się Franki nie podoba:) Imię neutralna w takim przypadku to np.Robert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam taki dylemat,że nie wiedzieliśmy gdzie będziemy mieszkać, a mąż ma nazwisko takie, że równie dobrze mógłby być Polakiem - brzmi podobnie do Hefner. Dlatego chcieliśmy dać imię takie, aby brzmiało identycznie i po polsku i po angielsku. jeden syn ma na imię Daniel, a drugi Gabriel - nawet w pisowni się nie różnią :) Może warto przemyśleć jakiś kompromis? My wybieraliśmy spośród imion: Adam Daniel Gabriel Sebastian Aleksander, Artur i Dawid - tu już byłaby inna pisownia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za głupia baba, zamiast się z wami cieszyć, pogratulować, sieje ferment.Taka matka to utrapienie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszaleliscie chyba! Kompromis , bo sie matce nie podoba! Autorka napisala, ze jej matka nie bedzie chciala miec kontaktu z wnukiem , jesli nie bedzie polskiego imienia. Z takiego prozaicznego powodu chce sie wyrzec dziecka swojej corki. Autorko, daj synowi na imie tak jak chcecie i nie tlumacz sie , ze imie nadaje ojciec ani tym podobne. To jest wasza decyzja i nikomu nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,ze ci przykro a twoja mama za ostro zareagowala na to imie. a tak naparawde to moze nazwij dziecko jak gosc 14.22 zeby bylo takie same w anglii i polsce. Np. moja siostra tez na stale osiedlila sie w innym kraju, ma juz nastoletnie dzieci ktore sie nazywaja Alexander i Carolina, wszyscy sa zadowoleni rodzina w pl i rodzina zagraniczna, dzieci takze chodza do polskiej szkoly na weekendach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frankie to chyba skrót od Frankenstein :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi znajomi w podobnej sytuacji dali dziecku na imię Adam i obyło się bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejście twojej matki jest straszne, nie rozumiem, dlaczego nie chce mieć kontaktu z wnukiem, jeśli nie dacie polskiego imienia, przecież to dziecko nie jest niczemu winne. Ale myślę, że dobrym wyborem byłoby imię neutralne, które po polsku i po angielsku brzmi tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmu się, mama teraz tak mówi, a jak już dziecko przyjdzie na świat to oszaleje na jego punkcie i już nie będzie jej przeszkadzało imię ;) piszę z doświadczenia, buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego autorka ma zmieniac swoje i partnera preferencje ,bo sie mamusi nie podoba? Moze mi to ktos wytlumaczyc? Potem powie, ze nie bedzie sie przyznawac do wnuka jak nie bedzie mial polskiego nazwiska albo nie bedzie sie wychowywal w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja teściowa, jak usłyszała jakie imie planujemy dla wnuka to dostała od razu skojarzeń... z czym to jej się nie kojarzy i oczywiście też jej nie podobało się, ale ja olewam , trzeba mieć swoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz denisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×