utrata dziewictwa bez faceta

witam... nie wiem czy ktoś był w takiej sytuacji ale prosze o radę... nie spałam z facetem ale dziewicą nie jestem. gdy mój chłopak zapytał czy jestem dziewicą odpowiedziałam że nie... sytuacja wygląda tak, że błonę dziewiczą przebiłam wibratorem, od tej pory dosyć często go używam ale boję się, że nie będe wiedziała co robić w czasie randki żeby nie pokazać że jednak nie wiem co i jak się używa... poradźcie coś- wstyd mi się przyznać, że zrobiłam to z wibratorem...

Nie ma się co wstydzić:-) pierwszy raz z facetem bedzie bardzo przyjemny, wytłumacz mu tylko jeśli jest z tych co cenią dziewictwo jak do tego doszło:-) Jak kocha szczerze t nie bedzie problemu:-)

Hej, wpadłem Cię pocieszyć. Moja dziewczyna żeby stracić dziewictwo poszła do łóżka po pijaku z obcym kolesiem którego poznała 30 minut wcześniej. W dodatku był to obcokrajowiec z którym nie zamieniła więcej niż kilka zdań bo slabo mówił po angielsku. W dodatku on nawet nie wiedział że byla dziewica - pewnie myślał że miała okres więc się jej brzydził. TO JEST COŚ czego można się wstydzić. I żałować przez całe życie. Ja wychodzę z założenia że dziewictwo powinno się stracić z kimś kogo się darzy uczuciem. A że Ty z pewnością kochasz siebie to wszystko jest w porządku :-D Nie ma w tym żadnej patologii i żadnego moralniaka w przeciwieństwie do mojej dziewczyny :-/ A seks - po prostu się otworz, zaufaj i daj mu być aktywną. A najlepiej mu powiedz jak już zasłuży na zaufanie i będziesz wiedziała że jest wart dopuszczenia go blisko siebie. Będziecie mieli razem śmieszki z tego :-D

Właśnie! to ważne! Jeśli to jest dla niego ważne to myślę że powinnaś powiedzieć mu PRZED. Będzie wiedział że nie będzie problemów natury technicznej natomiast postara się sprawić żeby ten pierwszy seks (bo de facto będzie pierwszym Twoim facetem) był dla Ciebie wyjątkowym przeżyciem. Jeśli będzie nieświadomy tego nie będziecie mogli potem sobie tego wspominać. A takie chwile są ważne - żeby móc je wspominać wspólnie. To takie filary związku.