Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bardzo mi z tym źlę mąż jest dla mnie okropny

Polecane posty

Gość gość
Jak można kogoś tak poniżać, jeszcze przy innych ludziach! Jak w łóżku ma tragedię, to się odgryź, że taki ma sprzęt słaby, to i w łóżku Ci się nie chce starać! Nie gotuj mu (tylko dla siebie), nie sprzątaj, nie pierz mu (tylko swoje). A jak coś się nie podoba, to wywal go na zbity pysk! Niech go kochanka przygarnie pod swój dach - a dam sobie rękę uciąć, że jak kochanka usłyszy, że ten chce się wprowadzić, to zniknie szybciej niż się pojawiła! Nie daj się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jego mieszkanie nie moje. Miał je przed ślubem nie mogę go wyrzucić przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jesteśmy razem 2 lata wzięliśmy ślub po roku znajomości, Jak mam w domu nic nie robić skoro prawie całe dnie w nim jestem. Po rozwiezieniu CV jednej czy dwóch rozmowach to wszystko. Mam koleżanki ale one mają swoje zajęcia a rodzice mieszkają w innej miejscowości. Mam swoje oszczędności ale to za mało na wszystko. A jak mam reagować widziałam go w złości wiem że może mi coś zrobić. Braliśmy ślub kościelny wesele wciąż spłacamy. Jak miałam pracę wszystko było dobrze między nami " Tysiąc wymówek. Lubisz być tak traktowana, tylko chcesz się wygadać, nie oczekujesz pomocy. On się nie zmieni! Wyszło szydło z worka. Jakbyście się tak szybko nie hajtali, to pewnie wyszłoby jaki jest przed ślubem. Jesteś strasznie miękka, on wie że jesteś słaba psychicznie i to wykorzystuje, a ty mu na to pozwalasz. Nie dziwię mu się, na mnie też takie ciepłe kluchy działają jak płachta na byka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nic nie rób, dopóki Cię nie przeprosi za to co powiedział i nie obieca poprawy. Czytaj książki, gazety, oglądaj filmy, zajmij się sobą: maseczki, paznokcie, chodź na zakupy, nawet tylko po to, by pooglądać. Szanuj się kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mogę nic nie robić. Bałagan mnie drażni, to że nie jest coś zrobione też. U mnie w domu wiecznie ktoś coś robił. Tak szybko się pobraliśmy to prawda ale chciałam tego bardzo on wydawało się że też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wesela jeszcze nie splacili a juz sie klocą, ale to trzeba miec nas\rane w bani, no ale grunt, że się pokazali jacy to są bogaci i że udalo sie jej zlapac męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam nasrane w bani. Mieliśmy duże wesele bo mamy oboje duże rodziny znajomych prawie na nim nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prowo. Nie ma takich głupich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego na tym forum co chwila ktoś o poważnym temacie pisze że to prowo a o głupotach rozmowy się ciągną po kilkanaście stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech to! Brał ślub i przysięgał, że w zdrowiu, chorobie, szczęściu , nieszczęściu etc. To mu powiedz. Poza tym jakaś niemota z ciebie. Współczuję, nie obrażam. Reaguj na jego chamstwo. Co wyczytałam: po krótkim czasie życia razem w łóżku się nie klei ( dżizas, ja z mężem 10 lat razem i kochamy się jak króliki), mąż cię nie szanuje. Ale to, co mnie najbardziej bije po oczach, to fakt, że ty się go boisz. Nie wyobrażam sobie żyć i mieszkać z własnego wyboru z człowiekiem, którego się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak boję się trochę bo jak mówię widziałam do czego jest zdolny a z moich oszczędności nawet kawalerki nie wynajmę żeby się tak przenieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wynajmij choćby pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu tak sie dziwicie? Przeciez kobiety leca na dupkow a porzadnych facetow olewaja to wtedy tak koncza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam was w doopie ha ha
" żona" to śmieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd weźmie na te "maseczki kosmetyczki i kawusie"? Jest teraz na własne życzenie w takiej sytuacji że jak będzie podskakiwać to niedługo może być bezrobotna rozwiedziona i bezdomna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, najbardziej mnie rozbraja takie "może faktycznie ja nie chciałam się z nim jakiś czas kochać bo czułam się nieatrakcyjna blabla ale to że on teraz ma mnie w d***e i nie chce się ze mnąkkochać to K***A SKANDAL. BYDLAK JEDEN" :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobną sytuację , mieszkam z teściową ona na parterze my na piętrze, nie mam w tej chwili pracy mam dziecko, i tez staram się dbać o dom, mam ogród , koszę trawnik, parę kurek, bo mieszkamy na wsi, ogród, robię domowe przetwory, to jednak się nie liczy, mąż ciągle mi mówi że nic nie robię, teściowa natomiast mnie nie akceptuje, męża w domu w niczym mi nie pomaga, bo uważa że skoro pracuje to wystarczy, a teściowa mu wtóruje bo ona kiedyś sama wszystko robiła to czemu jej syn ma mi w czymś pomóc, co ja mam zrobić czuję że to małżeństwo się rozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdza się stara prawda że lepiej pod mostem niż z teściową / mamusią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
góra jest mojego męża, mamy osobną kuchnie łazienkę i co z tego mieszkanie było kończone po ślubie a teściowa i tak uważa że jest jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jakbym czytała o sobie, pół roku temu straciłam pracę, zarabiałam najniższą krajową i tak było źle bo za mało choć mąż zarabia całkiem sporo, teraz nie pracuję, mam dziecko, codziennie obiad np. gołąbki czy pierogi, posprzątane, robię konfiturę, zakupy, płace rachunki, mam ogród warzywny, dbam o trawnik i wiecie co mój mąż mówi że ja mu w niczym nie pomagam bo ja nic przecież nie robię, teraz nie zaprowadzam dziecka do przedszkola, teściowie są za mężem bo ja nie pracuję więc według nich jestem darmozjadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałam ofertę pracy niestety za granicą i jestem w kropce bo dziecko ma 5 lat, nie chce go zostawiać, a z drugiej strony nie wytrzymuję już psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jakich Wy sobie facetów wzięłyście. Ja długo byłam sama albo w nieudanych związkach. W końcu w wieku 30 lat znalazłam Go. Jest prawie idealny, ale jak czytam o Waszych facetach to idealny. On mi nic nie wypomina. Według niego mogę nic nie robić, nie gotować, mało pracować. Ale ja taka nie jestem. Nie wykorzystuję tego. Wczoraj 3 godziny szorowałam łazienkę. Obiadki lubię gotować, ale jak nic nie ugotuję, to on mówi, że nic się nie stało:) Jak wychodzę na spotkanie z koleżanką, życzy mi udanego spotkania. Jesteśmy razem ponad 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam dodać, że pracuję i zarabiam 3 razy mniej od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciówo ile lat ma ten wspaniały facet ?czy jest w wieku Twojego ojca ?,życze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bałagan Cie drażni mówisz? A Twój buraczany mąż Cie nie drażni jak mówi do kumpla w Twojej obecności takie rzeczy? No musisz słońce wybrać, co Cie bardziej drażni :) Boszzz, nie ma takich idiotek, po prostu w to nie wierzę. Mój mąż też jest idealny, patrząc w kontekście opisanych tutaj. Chyba juz nigdy nie bede na niego narzekała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem ma kochankę , facet który m kochanice nigdy nie traktuje dobrze żony pewnie ta suka szczuje go na ciebie. Zrób coś bierność go tylko zachęca do takiego traktowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spakuj się i jedź.... do rodziców koleżanki gdziekolwiek. Jak nie dostanie papu pod nos, wyprasowanej koszuli i czystych majteczek to zmieni zdanie. Ja bym go jeszcze w trakcie wyjazdu nastraszyła że praca tam jest i że tak ci tam dobrze przeciągneła wyjazd no i oczywiście nie kontaktowała bym się pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
<<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Gosciówo ile lat ma ten wspaniały facet ?czy jest w wieku Twojego ojca ?,życze powodzenia.<<< Mój wspaniały facet jest tylko 4 lata starszy ode mnie, więc różnica wieku normalna. Jednak można znaleźć dobrego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×