Nie potrafię schudnąć! pomocy!

Witam serdecznie mam 26 lat, jako nastolatka zaczęłam borykać się z nadwagą.. mam 170 i ważyłam 81 kg ... kilka lat temu udało mi się schudnąć 11 kg.. zrobiłam to bardzo pomału bo w rok.. ćwiczyłam 2-3X na tydzień (ćwiczenia żeby spalić tłuszcz a nie nabrać masy mięśniowej), nie jadłam po 18, nie jem tłusto jem kilka razy ale małe porcje.. wypycham żołądek wodą i niskokalorycznymi owocami żeby nie odczuwać głodu.. do tej pory to działało i z 81 kg schudłam na 70 kg.. później urodziłam dziecko w ciąży przytyłam 14 kg , ale na szczęście po urodzeniu dziecka mam tylko 2 kg więcej czyli 72 kg.. chciałabym warzyć przynajmniej 69 i pozbyć się 3 a jak sie uda to 5 kg.. Nie wiem czy po ciąży coś zmienia się w organizmie kobiety? jakieś hormony? nie mam kłopotów z zatrzymaniem wody w organiźmie, badania tarczycy wyszły ok... moje starania niestety idą na marne :(:( A może po prostu nieraz dochodzi się do takiego momentu że nie można schudnąć? Mam bardzo grube kości.. duże biodra, plecy, filigranowa nigdy nie będę aczkolwiek nie czuje się źle i niekobieco, jednak zostało mi tłuszczu w udach i minimalnie w boczkach a chciałabym sie tego pozbyć!! Jakieś rady??

Napisz co jesz mniej więcej w ciagu tygodnia. Jakie potrawy na obiad, czy jesz słodyczne, fast foody, zupy w proszku. Nawiasem mówiąc 2-3 dni ćwiczeń to za mało. Powinnaś ćwiczyć 6 razy w tygodniu, trening polegający na spalaniu tłuszczu.

Ja zgubiłam 4 cm w brzuchu w ciagu miesiąca, ale zero słodyczy, fast foodów, ćwiczę codziennie ok 30-40 min.

Ja korzystam z programatora diety i schudlam juz 5 kg, tylko nie wiem czy link przejdzie, bo wszystko wykrywa jako spam, wiec w miejsce wpisz . googl/5abzDc

"Napisz co jesz mniej więcej w ciagu tygodnia. Jakie potrawy na obiad, czy jesz słodyczne, fast foody, zupy w proszku. Nawiasem mówiąc 2-3 dni ćwiczeń to za mało. Powinnaś ćwiczyć 6 razy w tygodniu, trening polegający na spalaniu tłuszczu." Na śniadanie mleko z płatkami, lubie nabiał mleko jogurty jajka między posiłkami owoce lubię arbuza truskawki czereśnie, na obiad jakaś zupka ale nie super tłusta, zawsze tylko 1 danie albo zupka albo 2 danie nie za wielkie porcje, mięso jem rzadko, chleb jem tylko 2-3 razy na tydzień, fastfoodów prawie wcale chyba że jakaś impreza. Zup w proszku nie jem, , staram jem dziennie między 1400-1700 kcal 2 lub 3 razy ćwiczeń to za mało ale niestety czasu nie mam więcej, staram się też spalać kalorie przy pracach domowych, dużo sprzątam, koszenie trawy, spacer z dzieckiem

WIECEJ ćwiczen

tyle żresz i piszesz że to "1400-1700 kcal " :D w realu kobieto to jest 2500-3000 to więcej niż potrzebuje chłop pracujący fizycznie

http://f.kafeteria.pl/temat/efekty-cwiczen-na-orbitreku-konkretnie-p_5175030 . Wejdz i dołacz sie do nas :)

"tyle żresz i piszesz że to "1400-1700 kcal " w realu kobieto to jest 2500-3000 to więcej niż potrzebuje chłop pracujący fizycznie " wymieniłam tylko to co ogólnie lubie a nie że wszystko to naraz zjadam.. weź zastanów sie zanim zaczniesz wypisywac głupoty, poza tym na podobnej diecie schudłam wczesniej 11 kg co przy 3000kcal raczej nie było by możliwe

Jagody acai . Poczytaj. Podobno w 3 miesiące można schudnać nawet 20kg.