Już niczego od życia nie oczekuję

mam niespełna 20 lat i już jestem martwy za życia...

bo? nie masz dziewczyny ? nie masz pracy? a zatem kasy? jej ,to rzeczywiscie trza sie udupic :O a moze zmienic ? nie trzymajac sie obecnych pustych trendow ?

- nie mam dziewczyny -w domu byłem traktowany jak gówno - nie toleruję wszechobecnego kurestwa -chciałbym tylko w życiu jednego , prawdziwej miłości ....

Faceci mają łatwiej, zawsze jeśli facet podejmie inicjatywę, to nie będzie tak ryzykowne, jak w przypadku kobiety.

i looooooooooooooooooooove YUUO!

Nie trzymam się pustych trendów, nienawidzę tego tak dzisiaj promowanego braku lojalności wobec przyjaciół, upadku jakichkolwiek zasad, braku jakichkolwiek wartości , kurw i kurwiarzy ,którzy są siebie warci oraz chorej przeszłości ...

jebanego materializmu itd,itp... Widocznie nie ma dla mnie w dzisiejszym świecie miejsce . Jedyne co mnie trzyma przy życiu to strach przed śmiercią i bólem fizycznym z nią związanym, dlatego niestety nigdy ze sobą nie skończę . A chciałem tylko jednego ...

Jeszcze do niedawna byłem mimo tego wszystkiego wesołym, energicznym , miłym ,sympatycznym chłopakiem ,ale wszystko ma swoje granice. Nie jestem wcale odstraszający z wyglądu ,twarz normalna,wysoki,szczupły...

I wcale nie ,,zarywałem'' do jakichś pustych lalek, tylko do normalnych dziewczyn ... I jak już pisałem wcześniej ,uśmiechałem się,żartowałem , i mimo chorej sytuacji wiecznie wesoły w ich obecności,byłem miły,nigdy nie byłem złośliwy ...A i tak zawsze wybierały jakichś jebanych dupków,którzy traktowali je jak przedmioty , co za posrany ród...

Teraz jestem już tylko pozostałością siebie... Jak zdałem sobie sprawę, że to co marzyłem jest tylko czystą iluzją, to się załamałem i zacząłem regularnie pić , jednocześnie pogrążając się w psychicznym marazmie coraz bardziej , tracąc przyjemność z rzeczy, które kiedyś sprawiały mi satysfakcje.

A jednoczesne zdobywanie pozytywnych ocen na studiach wcale nie pomagało , ponieważ mimo zaliczenia 1 semestru a później całego roku nie odczułem żadnej satysfakcji ....

Widzisz kucmola już nawet nikt Ci nie odpisuje. Nikt nie lubi osób uzalajacych się nad sobą. Znajdź sobie jakieś zajęcie, które będzie sprawiało Ci przyjemność czy tam radość, a wszystko wróci do normy.

Wróci do normy...nie sądzę...

piecie nic nie daje a juz zwlaszcza jak tego nie kontrolujesz nie poglebiaj sie !

Myślisz, że pisalbym Ci bzdury? Sam miałem podobne odczucia w Twoim wieku, a jestem tylko prawie o dekadę starszy.

Jakoś tego nie widzę,mimo wszystko..

ja równiez...

@sara ,,ja również'' - ale co konkretnie?