Mleko krowie dla roczniaka ?

Wczoraj rano podalam mojemu rocznemu synkowi mleko z kartonu rano dostał 20 ml i wieczorem też 20 ml. Czy jeśli nic mu nie jest to nogę dalej podawać ?

A Twoje dziecko to mały cielaczek? Mleko krowie jest dla cieląt. Jeśli już nie chcesz dawać mu piersi czy mm, to lepsze będzie kozie.

Chociaż uważam, że kozie mleko jest znów dla koźlątek, ale rób jak chcesz. Jaki sens w ogóle pić mleko innych zwierząt.

On piję jeszcze normalnie mm. Piję z 2 razy dziennie i 2 razy mleko normalne.

To po co mu dajesz krowie? Mleko od krowy wcale zdrowe nie jest

MM tumoki jest na bazie krowiego mleka.

ja wprowadzałam w okolicach pierwszych urodzin mleko krowie. teraz ma 16 miesiecy i pije wyłącznie krowie. MM mu nawet nie służyło. ODpowiadająć na twoje pytanie, tak możesz wprowadzać mleko krowie i jak mu nic nie będzie to zwiększać wypijane ilości, obserwować i przejsć za kilka dni na jedną porcję mleka krowiego i np. jedną mm, albo dwie krowiego. tu już twoja decyzja. co do zdania, że mleko krowie jest dla cieląt to idąc tym tokiem rozumowania: marchewka i sałata są dla królików, ziemniaki parowane dla świń. Człowiek żywi się tym co zdobędzie, co potrafi pozyskać. Nauczył się zdobywać mleka innych zwierząt więc czemu ma jego nie pić, jeżeli je trawi bez problemu i dostarcza ono wartości odżywczych. Owszem, jest procent ludzi nie trawiących np.laktozy, ale tak samo są ludzie , którzy nie trawią fruktozy i im owoce będą szkodzić, ludzie którzy nie potrafią trawić innych produktów, bo mają defekt w postaci braku jakiegoś enzymu. Oni głośno nie krzyczą, że owoce są szkodliwe, tylko dlatego, że oni nie mogą ich spożywać.

no dobra mleko krowie też jest dla ludzi ale po co w takiej ilości małemu dziecku? Powiedzmy roczne dziecko waży 10 kg i wypija 750ml na dobę a ty ważysz powiedzmy 60kg i rozumiem, że wypijasz 4 i pół litra dziennie? Bo taki jest przelicznik. Czy uważasz, że byłoby to zdrowo dla ciebie? Spróbuj tak przez chociaż tydzień i zobacz jak będziesz się po tym czuła. Nie jestem przeciwna mleku krowiemu ale w umiarze, nie zamiast mleka matki, tylko jako jeden z elementów diety.