Słabo mi rano, pomaga cukier i kawa

Gdzieś od tygodnia miałam kilka takich poranków, że bardzo mi słabo. Jednego miałam zawroty głowy. Dopiero jak dostałam kawę i zjadłam coś słodkiego to mi się poprawiło. W ogóle jestem cały czas głodna. Od czego to może być? Na logikę ciśnienie albo niski cukier, albo niski cukier i ciśnienie, zawsze jak robiłam badanie krwii to miałam lekko niższe ciśnienie i lekko niski cukier, ale generalnie wszystko w normie. Ciążę raczej wykluczam, bo nie był to najbardziej namiętny miesiąc w moim życiu i raczej wątpię. Myślicie że powinnam pójść na badania? Badałam krew z pół roku temu i wszystko było super.

a tarczyce badalas kiedys?

tak, wszystko ok. Badałam kompleksowo krew pół roku temu, tak dla formalności bo wcześniej bardzo dawno nie robiłam wyników. Badałam cukier, tarczycę, wszystko. Wszystko było ok :)

hormony? a cos sie zmienilo u ciebie ostatnio?

Nic, jedyne co to pracuje w nowym miejscu i mamy dosyć zimno w biurze, czasami tam trochę marznę. Tak to nic się nie zmieniło. Ale zawroty głowy miałam pierwszy raz w życiu. Mam też lekko podwyższoną temperaturę, 37 stopni. Tak to czuje się dobrze. Hormonów nigdy nie badałam, ale wydaje mi się że wszystko Ok. Zero problemów z cerą, cykl jak w zegarku, spokój ducha ;). Tylko rano obudziłam się jakbym wcześniej pół nocy chlała.

Może jesteś w ciązy? Ja miałąm tak właśnie jak byłam w początkowej fazie ciązy, było mi słabo, zawroty głowy.

robiłam test, tak w razie czego, bo szliśmy na wesele a miałam właśnie zawroty w pierwszym tygodniu po owulacji. Wyszedł negatywny. Wprawdzie to było bardzo wcześnie ale naprawdę wątpię że to to. Nie wierzę w takie cuda, jednak w miarę uważamy i w tym miesiącu w ogóle nie poszaleliśmy. Teraz jestem chyba z 2 dni przed okresem.

a może być słabo po prostu przed okresem? Niby zawsze je przechodziłam łagodnie ale człowiek jednak wielkimi krokami do 30 się zbliża :)

PS. Byłam pewna, że dodałam temat na zdrowiu u urodzie, sory ;)

A może masz początki anemi? Dla pewności zrób badanie krwi.

Może, chyba faktycznie zrobię te badanie. A dzisiaj zapobiegawczo zjem na obiad wątróbkę albo inne mięcho zawierające żelazo :).

I koniecznie noś w torebce na wszelki wypadek coś słodkiego i jakąś wodę:)