Boze co za koszmar:(( wielka cma wleciala mi do pokoju chyba umre

obudzilam sie 2 h temu i mialam nadzieje,ze zasne...gdy nagle widze wielkie czarne latajace cos.pierwsza mysl "wtf nietoperz?" okropnosc...nigdy juz nie otworze okna.ale co mam robic? mam zamknac pokoj i spac w przedpokoju na krzesle? :( o 8 wstanie moja wspollokatorka,ale ona pewnie tez sie boi cmy i mi nie pomoze. na pietrze mam same sasiadki, nie ma faceta,ktory by mi pomogl zabic to talatajstwo. ona sie tlucze o zaluzje brrr co za koszmarny odglos! po co takie cmy istnieja :(

tragedia! ten badziew ma z 5-6 cm!!! uciekam z pokoju...ciarki mnie przechodza...na dodatek musze ja obserwowac zeby sie gdzies nie ukrla...:( pewnie zlozy mi jaja :O moze zagazuje ja dezodorantem? ale boje sie podejsc tak blisko.jeszcze ja rozwsciecze

Ścierki niemasz w chalupie? Chlopa pewnie lejesz scierą po łpie a ćmy niepotrafisz zajumać:-)

nie mam chlopa! gdybym miala to by zabil albo wygonil cme,a ja bym mogla spac spokojnie ;( mam psa. lezy przy zaslonie (tam teraz gadzina sie ukryla) i smacznie spi! nawet nie wie jakie zagrozenie jest w poblizu...mam nadzieje,ze rano ja znajdzie i zje

polecam złapać to stworzenie i upiec na grilu

Niemasz chlopa? Jak mnie niebedziesz lac po łbie to sie z toba ozenie:-)

wyobraź sobie że to motyl i śpij spokojnie :-)

motyli tez sie obawiam,boje i brzydze :( ogolnie nie cierpie owadow :O jedyne jakich sie w miare nie boje to te nielatajace i bez czulek czyli larwy i dzdzownice i gasiennice. ale boje sie tego co ma skrzydla i zukow tez :O nie bede cie bila a ile masz lat? :) naprawde facet by sie w domu przydal teraz to dostrzegam :(

50 pewnie sie nienadaje juz:-)

50 toz to pedofilizm ;( ja mam raptem 19 niecale