Już wiem dlaczego tyle kobiet jest samotnych

Bo nie szanują tego co mają. Jak znajdą partnera kótry je kocha i jest im wierny, zaczynają wydziwiać i swoim zachowaniem prowokować partnera do zdrady. taka prawda.

być może.

hahahahaha.....kolejny misio, ktory latal na boli I chce sie przed soba wytlumaczyc. Jak sie nie ma co szanowac to sie nie szanuje. Proste. Aha....zapomnialam, przeciez facet to take bezmozgowe zwierzatko, ktore nie mysli I nie wie co robi.....jest manipulowany przez te wstretne baby, ktore kaza mu zdradzac, a on poslusznie wszystko robi. Wez facet sie opanuj! Jak facet jest skur.....to nic tego nie zmieni.

Może nie samotnych tylko wolnych.

O wypraszam sobie! Nikogo nie zdradziłem, chociaż jest jedna chętna młoda kobieta, ale ja mam swoje zasady.

chętnie poznam zasady jakimi kieruje sie były ksiądz żyjący na kocią łapę i jeszcze utrzymywany przez kobietę :D no słucham :DV

Nikt mnie nie utrzymuje! Utrzymuję się sam! I jeszcze spłacam kredyt za mieszkanie mojej kobiety!

ale jeleń z ciebie. :-D nic dziwnego że cię wszystkie walą po rogach frajerze. jesteś szmaciarzem i tylko szukasz wytłumaczenia na swoje porażki nie widząc, że wina leży po twojej stronie. bo jesteś nic nie wartym śmiechem, który nie zasługuje nawet na to by kobieta pozwoliła ci spłacać za siebie kredyt :-D PS jak spłacisz to i tak zostaniesz sam w podzięce :-)

Kobiety sa samotne ,bo lepiej byc samej niz z jakims duupkiem

Bo nie szanują tego co mają. Jak znajdą partnera kótry je kocha i jest im wierny, zaczynają wydziwiać i swoim zachowaniem prowokować partnera do zdrady. taka prawda. xxx jakie to prawdziwe i głębokie no ewidentnie nie nadążacie za kobietami,to się łapiecie jakiś pseudopodróbek

Samotnosc albo dupek heh i co sie dziwic, ze porzadni mezczyzni koncza jako kawalerowie

sa samotne bo szukaja idealu... ktorych nie ma, moga obie strony dazyc do ideału dla siebie nawzajem, ale jak nie ma szczerej rozmowy to ciezko sie dotrzec. co do tych idealow- X miala faceta Y przez kilka lat, wszystko fajnie, dobrze zarabiał, razem mieszkali, jednak zaczął jej sie nudzic bo nie był romantyczny i spontaniczny. Znalazła B - artyste, romantyczny, codziennie sniadanie do lozka, spontaniczny, ale nie pracowal, dnie spedzal sącząc wino na tarasie, niemeski. I nagle zaczela myslec o Y, bo byl meski, chciala wrocic ale za pozno. Wniosek-kobiecie nie dogodzisz, chyba ze trafisz na zadki egzemplarz kobiety doskonalej, wyrozumialej, dla ktorej chce sie zmieniac swoje zle cechy i ona zrobi to samo.

ojojoj biedni kawalerowie :(

Skąd w was ludzie tyle agresji? Czy już nie potraficie normalnie rozmawiać? Obrzucacie innych błotem już na wstępie, co świadczy o waszym wychowaniu, a raczej jego braku....

one po prostu WOLĄ być same, bo widocznie już raz zostały zranione. 99% mężczyzn to k****arze, szanse na znalezienie normalnego są tak nikłe, że nie warto ryzykować.

Nie, przyczyna jest jeszcze bardziej banalna - ludzie szukają emocji. Tak, to emocje i ta iskra są kołem napędowym życia. I dojrzałość bądź jej brak nie ma tu nic do czynienia, po prostu tak nasz gatunek został skonstruowany. Homo sapiens nuda zabija.

gdyby ludzie szukali emocji to nie wchodziliby w związki małżeńskie. twoja teorie można o d**ę roztrzaskać :O