Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Musicismylife16

Chcę o nim zapomnieć a nie potrafie!!! Czy jest inny sposób

Polecane posty

Gość Musicismylife16

To takie straszne i niesprawiedliwe! Ciągle o nim myślę a on ma mnie gdzieś. Mimo mojego młodego wieku (16 lat) myślę że to mój ideal chociaż takowych nie ma. Nie widzę go już rok. A myślę o nim dzień w dzień. Czasami nawet płacze , tak mi go brak. Ładze się że on też mnie kocha ale jestem w błędzie. Kiedy patrzę na jego zdjęcia na fb widzę że niczym się nie przejmuje jednak dostrzegam taki choćby smutek w jego oczach. Na dodatek tyle nas dzieli wiek odleglosc . Mamy podobne zainteresowania ale czuje że coś jednak nas dzieli. Spotkałam go chyba 3 razy w moim życiu. Na początku mielismy chyba z 7 lat i to on do mnie zagadywał a na spotkaniu rok temu wydawało mi sie że było jakoś magicznie. Głupio to brzmi ale to prawda. On patrzył mi się głęboko w oczy, dotknął mojej reki przez przypadek. Najgorsze jest w tym że byłam wtedy taka niesmiala. Chcialabym cofnac czas. Muszę o nim zapomnieć ale kiedy staram sie o nim nie myśleć nagle w telewizji słyszę jego imię, czytam ksiazke i tu znowu jego imię. On ma teraz super wakacje a ja siedze w domu i nie potrafie zapomnieć o nim. A teraz na dodatek widze godzinę 17:17 i to prawie zawsze widze godziny typu 11:11 itp. Nie wierze w zabobony ale to tak mnie dobija. Nawet staram się rozglądać za chlopakami ale nic. Kiedys to chlopcy oglądali sie za mną a kiedy pojawil sie on jest inaczej. Magia też nie istnieje więc czemu tak się dzieje!? Wiem że z nim moglabym być szczesliwa. Myślałam też aby zrobić coś by mu się przypodobac. Prosze pomóżcie może doradzcie coś. Zależy mi na nim bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja historia jest banalna...wielka miłość, 3 letni związek, rok zaręczyn aż w końcu mój narzeczony zerwał ze mną , a ja nie moglam się pozbierać. Kompletnie:( Mam 26 lat, a taka miłość trafiła mi się raz w życiu. W poprzednim związku już nawet myślałam, że to "to" - na całe życie, ale nie. Dopiero kiedy spotkałam mojego obecnego zrozumiałam czym jest prawdziwa miłość, piękna, silna, odwzajemniona. Musiałam zrobić wszystko co w mojej mocy żeby go odzyskać. I udało mi się to dzięki urokowi miłosnemu od rytualisty perun72@interia.pl , teraz znowu jesteśmy szczęsliwi i planujemy ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×