W Londynie 8 czy 9 a nawet 10 funtow na godzine to nadal wegetacja

Zakładając, ze pracujemy 37.5 do 40 godzin tygodniowo i mamy stawkę 8, 9 lub 10 funtów na godzinę (brutto, bo tak zawsze stawki są podawane) zarobimy miesięcznie ok.1130-1400 mc netto, a to jest nadal życie w pokoju i jedzenie rzeczy z promocji plus raz na rok jakiś ciuch czy buty z wyprzedaży i tyle. Ani za to żyć ani odkładać. A stawka wyższa od minimalnej, która wiekszosc zarabia

Nie tylko w stolicy, w wielu regionach UK to wegetacja, ale tez wiele osób może jedynie pomarzyć o takich stawkach !

owszem a usa to samo, w macu i innych tego typu pracach stawka godzinowa to $8 brutto po miesiącu pracy masz $900, śmiech na sali.

To samo w Anglii, w uk - najniższa 6 funtow za godzine z groszami, po miesiącu pracy ns cały etat na "czysto" masz ok.900 f , śmiech na sali.

NAWET 10 funtow..uu szalejesz :D

Hahaha o k***a Zapraszam do polski na ochroniarza, na śmieciówce za 5zł za godzine brutto, 3,50 netto.

A kto rozgarniety pracuje w Polsce w ochronie? Zacznijmy od tego.