seks bez zabezpieczenia podczas okresu

Ostatnio uprawiałem seks z dziewczyna która miała okres trzeci dzien a ma trwający 4-5 dni. Robiliśmy to bez zabezpieczeń. Wyglądało to tak ze najpierw robilismy to chwile bo zaczęło ja bolec, po chwili znowu troszke dłużej ale niestety znów zaczęło ja bolec to przestaliśmy, po jakimś czasie znów zaczęliśmy i robiliśmy to długo, nie wsadzalem gleboko, i nie doszło do wytrysku bo zaczęło ja bolec.. To poszliśmy spać ale nie moglismy zasnąć wiec znów zaczelismy się kochać i trwało to trochę długo i wchodziłem tym razem trochę głębiej, pod koniec jak juz czułem ze będę dochodzil wyszlem ale nie doszlem to wsadziłem spowrotem i czułem jak bym dochodził w niej tak mi penis trochę pulsowal i wyjolem go i nie wytrysnolem i penis nie wyglądał jak po wytrysku ale byłem zaspokojony, nie do końca takie dziwne uczucie ale ok. I trochę się boje ze skończyłem w niej chociaż nie czułem. Miał ktoś tak? Możliwe ze jest w ciąży?

Każdy seks sprawia, że: MOZLIWE, ZE JESTEŚ W CIĄŻY. Więc się głupio nie pytaj.

spowrotem, wyjołem? W jakim języku piszesz? Zabezpieczaj się na przyszłość, żadne dziecko nie zasługuje na głupich rodziców.

"nie wytrysnolem" :D :D :D A swoją drogą seks podczas okresu jest obrzydliwy :O nie wiem jak ludzie mogą to wtedy robić brrr :O Jeśli chcieliście spróbować "na goło" i wybraliście okres tylko dlatego, że teoretycznie można ciupciać bez konsekwencji, to współczuje :O Nie wiesz co to kondom, a twoja "krwista" dziewczyna co to pigułki antykoncepcyjne?

Taaa, poczekajmy na okres, bo wtedy możemy na goło. :D hahahaha

Debile.. Nie czekaliśmy na okres zeby bez zabezpieczenia.. Co za zjeby po prostu tak wyszło..

Słownik poczytajcie wspólnie. Więcej korzyści z tego będzie. A nie się w seks bawicie, dzieci.