Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co Wy na to?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie! Mam 19 lat i jestem w związku czteroletnim. Mój chłopak jest ode mnie starszy o jedynie rok. Ostatnimi czasy nam się nie układało...znaczy się rozmawialiśmy bez problemu, śmialiśmy się razem i ogólnie czuliśmy się w porządku w swoim towarzystwie. Niestety miałam dużo problemów ostatnimi czasy i nie miałam w ogóle ochoty na bliższe zbliżenia. Kilka dni temu mój chłopak wyjechał na wyjazd integracyjny z ludźmi ze studiów. Przed wyjazdem pokłóciliśmy się i nawet nie pożegnaliśmy. Nie mamy już kontaktu ze sobą z około 4 dni. Wczoraj do niego napisałam i przeprosiłam za moje niewłaściwe zachowanie przed jego wyjazdem i do końca wieczoru pisaliśmy ze sobą normalnie. Dzisiaj znowu się nie odzywa. Zero kontaktu. Boję się, że może mnie zdradzić. Wiem, że brzmi to absurdalnie, ale jest to jego pierwszy taki wyjazd od momentu kiedy się poznaliśmy. Jest sam, jest świetna pogoda, jezioro, domki letniskowe i las... Idealne miejsce na odprężenie się i zrobienie jakiegoś głupstwa. Od trzech dni odchodzę od zmysłów. Obawiam się, że będzie chciał spróbować czegoś nowego i w ten sposób może mnie bardzo skrzywdzić. Nawet nieświadomie. Wrócić ma dopiero za 5 dni, a ja ciągle dręczę się myślami... Co o tym myślicie? Macie może jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strzal w leb, szubienica itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie "głupoty" mogą przyjść do głowy?? a no całkiem przyjemne,nazwałbym to przygodami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na myśli mówiąć "przygody"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×