Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kot podrapal dziecko czy mam sie martwic

Przez Gość gość, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Co zrobic by uniknac zakazenia

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
predko predko do doktora bo kocica bardzo chora !

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ja bym poszedl do weterynarza biedny kot

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
rrr

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

demoniczny kot    0

demoniczny kot
Napisano
Nie musisz się martwić. Najwyraźniej kot sam potrafił obronić się przed dzieckiem. A tak w ogóle co to dziecko próbowało zrobić kotu?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
szla i niechcacy nadepnela mu na ogon. a ten ciach pazurem i podrapal noge

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

demoniczny kot    0

demoniczny kot
Napisano
Chcący-niechcący, ma nauczkę i może w przyszłości będzie bardziej uważać na innych użytkowników wspólnej przestrzeni.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ToksycznaKobita    0

ToksycznaKobita
Napisano
Kot naturalnie się zachowal, to była jego obrona i nie masz prawa się na niego zloscic ile dzieciak ma lat? Na drugi raz dziecko będzie uważać jak chodzi i patrzeć pod nogi To wasz domowy kot??

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
przemyj woda utleniona i po krzyku , rozumiem ze kot jest zdrowy wiec i dziecku nic nie bedzie

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
to taki kot z podworka nie nasz. czesto do nas pod okno przychodzi a my go karmimy. odrazu przemylam woda uytleniona

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ja sie nie znam, ale wyobrazam sobie, co ten kot ma za pazurami bakterie, syf....

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×