Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiotkie dziecko? prosze wypowiedzcie sie!

Polecane posty

Gość gość

Moj synek ma 7.5 miesiaca. Waga urodzeniowa 3720 a w tej chwili 9800. Lekarka stwierdzila, ze moj syn jest "troche wiotki ". Syn od dawna podnosi glowke lezac na brzuszku, turla sie i obkreca w okol wlasnej osi od miesiaca, w spacerowce caly czas siada z pozycji pol lezacej choc siedziec do koncs jeszcze nie potrafi, trochr sie giba. Jutro zarejestruje nas do neurologa, ale myslicie ze nan sie czym martwic? Syn byl u neurologs wieku 3.mies i wtedy stwierdzoni ze wszystko jest ok!! Moze problen w tym, z jest duzy i mu ciezko? Jak podciaga sir do siadu za rece widac po minie ile wysilku go to kosztuje... jesli cokolwiek wiesz w tym temacie napisz prosze!!.dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro lekarz zauważył ze jest wiotki to chyba coś jest na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabe napiecie?? Nie wiadomo, tylko specjalista powie jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dlatego sprawdze to u neurologa, ale pytam innych o doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet nie za bardzo rozumiem jak może być dziecko "wiotkie" no ale raczej nie pomogę :( myślę śe powinnaś czekać na werdykt lekarza specjalisty. I wydaje mi się że twój synek jest trochę za ciężki, ale może się mylę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pełza, raczkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw siie,moj jak zaczal 8 miesiecy to ruszyl w ciagu jednego dnia na czworaka , do siadu i wstawal przy meblach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neurolog przeprowadzi badanie i odpowie, teraz sie nie stresuj, na jakiej podstawie tak stwierdzil lekarz? Nawet jeśli to dzięki rehabilitacji odpowiedniej wszystko na tym etapie można naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dziecko (wcześniak 36 tc) , które wg słów lekarza było "wiotkie" i tak samo jak u Ciebie- neurolog w 2 m-cu życia stwierdził, że w miarę ok, natomiast polecił późniejszą kontrolę, aby wykluczyć ONM. Mieliśmy też skierowanie na rehabilitację od pediatry, ale po 3 sesjach, rehabilitantka uznała, że ONM to napewno nie jest i zaprzestaliśmy rehabilitacji. W 8 m-cu życia siedział, raczkował, chodził kilka dni po skończeniu roczku. Ja akurat mam porównanie, bo syn jest drugim bliźniakiem i widzę wyraźnie, że w porównaniu do brata jest dużo bardziej "wiotki", ale nie na tyle, aby mieć jakieś braki czy opóźnienia w rozwoju, ot, taka uroda. Ma teraz 2 lata i rozwija się jak najbardziej ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka za tydzień skończy 7 miesięcy, pięknie raczkuje, posadzona siedzi sama. wiadomo ze każde dziecko rozwija się inaczej, ale nie zaszkodzi sprawdzić. a mały raczkuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn tez jest "wiotki". Badania (usg przezciemiaczkowe i badanie dna oka) nie wykazaly nieprawidlowosci. Rehabilitacja daje rezultaty. Duzo cwicze z nim sama w domu i jestem pelna nadziei ze wszystko mu sie wyrowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co to znaczy że dziecko jest "wiotkie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno to określić. "Wiotkie" dziecko jest początkowo do tyłu jeśli chodzi o jego rozwój ruchowy. Jak bierzesz takie dziecko na ręce, to po prostu czujesz, że jego mięśnie są trochę bardziej rozluźnione, stąd czasem podejrzenia ONM, chociaż to nie to samo, bo ONM ma jeszcze szereg innych objawów. Tak jak pisałam, moje dziecko te mięśnie ma takie właśnie rozluźnione, chociaż książkowo nabywał wszelkie umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jak był mały był badany przez neurologa - wszystko ok... potem z innych przyczyn znów neurolog - lekko obnizone napięcie mięsniowe.. syn radzi sobie swietnie, jest aktywny, silny... jedyne - taki troche "pijak" - chodzi chybotliwie dość i staram się go czasem asekurować (np. na placu zabaw) ale nie ma sie co martwić...na prawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do neurlologa on Ci na pewno pomoze. My tez mielismy podobny problem i trzeba bylo isc na terapie. Znalezlismy u sibie dobre centrum http://actireh.pl/dzial/oferta i nam pomogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze warto isc z dzieckiem na jakies cwiczenia albo rehabilitacje dla wzmocnienia miesni? ja chodze z moim maluszkiem do jerzego siedleckiego, ma gabinet w warszawie. dojezdzam troche, ale warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×