Jak dlugo podczas odstawiania od pieluch wasze dziecko sikalo po podlodze???

Moja corka ma 2 lata, powatpiewam, chyba nie jest gotowa. 3 dzien lata w majtkach, ale ani nie prosi, ani nie robi jak ja posadze. Potrafi zrobic 3 min po tym jak ja zdejme z nocnika. Tylko czasem uda sie zlapac. Nie wiem czy heszcze czekac te 2-3 dni czy odpuscic i sprobowac za kilka tygodni.

moja mala ma 28 miesięcy i od jakiś 2 tygodni sama siada na nocniku i robi siku albo wola na toaletę lub jak jesteśmy na spacerze. Raz zdazylo się na początku że zesiusiala się w łóżku swoim. Pieluch już nie zakładamy jej może twoje dziecko nie jest jeszcze gotowe?

Mój ma prawie dwa lata, od poniedziałku odpieluchowujemy i co chwilę mu się zdarza ale nie odpuszczę. Czasem zawoła że chce ale częściej zrobi w majtki. Pieluchę ma zakładaną jak wychodzimy z domu i na noc. Czytałam, że tak może być nawet ponad 2 tygodnie więc jestem dobrej myśli.

Aha, dzieki za odpowiedz. Mysalam, ze w ciagu kilku razy zalapie. W zwiazku z tym ze tak zwykle to dosc dlugo trwa dam jej jeszcze kilka dni czasu i wtedy ocenie czy jest gotowa czy nie. Tzn czy sa jakies postepy czy nie ma.

oj z 1/5 tyg sikala jak nic

moja mala sama zaczela siadac na nocnik nie robcie nic na sile ja tez chcialam zeby sikala jak miala 1,5 roku nic z tego nie wyszlo dopiero po 2 urodzinach zrozumiala sama zapytala sie co to jest nocnik to wytlumaczylismy ze robi sie w nim siusiu i kupke i zaczela sama na niego siadac ....

Moja jest odpieluchowana tzn. ma 21 miesięcy od bożego ciała siada na nocnik, ALE majtki traktuje jak pieluchę. Dla mnie jest już na duży plus, że jak lata po mieszkaniu z gołą pupą to na nocnik robi. Na noc i spacery jest pielucha. Bo jest tak, ze powie 'siusiu' i już siada. :)

przzetancie gadac glupoty i sie chwalic swoimi dziecmi. Dziecko dopiero ok 3. roku zycia zaczyna swiadomie prosic sie na nocnik.

u nas tez to trwało ok 1,5 tygodnia ale spotkałam sie z przypadkami że dłużej. My za dużo nie tłumaczylismy. Tylko jak zrobiła w majtki to mówiłam - siku robi sie do nocnika. i tyle. bez żadnych wiekszych emocji - na zasadzie ze tak jest i już. Za to jak zrobiła do nocnika to były tańce, fanfary i naklejka na bluzeczke jako odznaka w nagrode. Tata jak wracał z pracy to liczył odznaki zeby podkreslic jakie to wazne. Na noc pieluche odstawilśmy jak tylko załapała w dzien czyli te 1,5 tyg później. 2-3 razy była wpadka a potem juz sie budziła na siusiu. Spacery koło domu tez szybciutko były bez. Tylko na takie dłuzsze jeszcze z miesiac zakładałam pampka.

Zgadzam sie z Werką, choć dzieci są różne i może czasem ta umiejętność przychodzi do nich wcześniej. Moje dziecko 2 tygodnie przed 3 urodzinami zaczęło korzystać z toalety, było już zupełnie na to gotowe, więc odbyło się bez żadnych wpadek, posikiwania czy moczenia w nocy. Wcześniej (ok. 2 roku) probowaliśmy na siłe i te posikiwanie... nie moja bajka. Wszystko ma swój czas i nic na siłe. A jakie teraz, po kilku latach, ma znaczenie, za zaczął w wieku 3 a nie 2 lat?! No chyba, że kogos nie stać na pieluchy...

do gosc 13:01 jak macie w domu niedorozwoja to sika dopiero w wieku 3-4 lat na nocnik albo tepym rodzicom nie chciało sie nauczyć dziecka wcześniej korzystania z nocnika lub toalety..... Większość dzieci zaczyna korzystać z sukcesami z nocnika mniej więcej w drugim roku życia tępa dzido....

Tepa dzida co u ciebie. Mezus dalej sponiewiera?

Przy odstwieniu pieluch synek ani razu nie zsikał się do łóżka, w majtki itp. Ale odpieluchowałam przy drugim podejsćiu. Za piewrszym razem chciałam odpieluchować jak miał ok. 1,5 roku, ale nie chciał siadac na nocnik, wołać, więc nie nalegałam i nadal zakładaliśmy pampki. Ostatnio, a ma teraz 2 latka i 3 miesiące, była druga próba -sciągnęłam mu pampka i powiedziałam, że od dzisiaj siusiamy do toalety (kupiłam nakładkę). Nie było problemu. Ani razu nie zsikał się w majtki, do łóżka. Byłam pewna, ze właśnie jeszcze gdzieś będzie popuszczał, ale nie zrobił tego ani razu- zawsze woła. Takze odpieluchowanie zajęło mi dosłownie jeden dzień.

Syn 2 lata. Sika na stojąco do sedesu od m- ca. Podpatrzył tatę :D i obeszło się bez nocnika. Dwójkę robi siedząc na nakładce. Sam woła za potrzebą.

:)ah nastepny temat o dzieciach i mamach no i jak sie uklada to nigdy tak naprawde nie wiemy 33333 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

moj ma 21 miesięcy od 12 dni jest odpieluchowywany ;)...dziś już zaczęłam się łamać, bo ani razu na nocnik nic nie zrobił :O, a dziś bingo, pierwsze siku :D. według teorii dziecko ok. 18-20 miesiąca już kuma, jest w stanie kontrolować potrzeby i można spróbować piecuchować...ja jestem zdania, że warto spróbować wcześniej niż dopiero jak ma ok. 2,5 roku, czy więcej...

Ale to ze dziecko się obsika to jest powód do rezygnacji z odpieluchowania? przecież to jest właśnie taki urok odpieluchowania, ze dziecku wpadki mogą się przytrafiać i na początku będą Nie pojmuje dlaczego jesteście tym zdziwieni. A myślicie ,ze za pol roku uczenia na nocnik,dziekco w gole się już ani razu nie obsika ? To jest tak samo jak z nauka jedzenia łyżeczką, na początku może dookoła wszędzie być uciapane, dziecko cale umorusane, z biegiem czasu dziecko wdrażając się tą czynność nabiera wprawy ,wtedy lepiej i ładniej wszystko idzie, bez takich katastrof jak w początkowej fazie nauki

Corke próbowałam uczyc na nocnik w wieku 18 miesięcy ale nic nam z tego nie wyszlo. Sikala kilka dni tam gdzie stała . Założyłam pieluche i spróbowałam drugi raz w wieku 2 lat i 3 miesięcy i szybko poszło .Moze 2 dni co siłaka a poźniej bylo juz ok. Uwazam ze jak dziecko nie jest gotowe to nic na sile .

Wygląda na to że nie jest gotowa, mojej tłumaczyłam najpierw jak super mają dzieci które sikają na nocnik i chodzą bez pieluchy mogą jesc lody itp że są już duże mądre itp i taki obraz jej tworzyłam w głowie, u nas nie było okresu przejściowego jak zdjęłam pieluchę to już nie zakładałam nawet na noc, owszem zdarzyło jej się się kilka razy w nocy ale żeby świadomie w dzień to nigdy, tylko wiadomo przez pierwsze dni trzeba co chwilę pytać czy nie chce, ale nie sadzać kiedy nam się wydaje tylko pytać dziecko czy mu się chce

A dodam że miała wtedy 19 miesięcy

Mój miał 2 lata i 6 miesięcy. nauczył się w jeden dzień - miał 3 wpadki w dniu zdjęcia pieluchy i po 3 razie zrozumiał, że już nie ma pieluchy i jak zrobi siku to jest mokry, zaczął siadać na nocnik i potem wpadek już nie było. od razu zdjęliśmy pieluchę na noc. pierwszy wypadek mu się zdarzył 3 dnia przedszkola - był wtedy na dłużej zostawiony i bał się powiedzieć pani że chce siku i nie wytrzymał ( pierwsze dwa dni był na 2-3 godziny). Wytłumaczyłam mu w domu, że może spokojnie pani powiedzieć, że chce siku i pani go zaprowadzi do łazienki. potem już nie było problemów. pierwszą próbę podjęłam jak miał 2 lata, ale wtedy nie był gotowy, bo właśnie posikiwał na podłogę bez kontroli i nawet nie bardzo przejmował się, że jest mokry. Oznaki gotowości: - dziecko nie sika co kilka minut, przerwy między jednym a drugim oddaniem moczu to co najmniej 2 h - znaczy, że pęcherz jest już gotowy na dłuższe trzymanie moczu - dziecko potrafi zasygnalizować że chce siku i potrafi na kilka minut wstrzymać - czyli kontroluje już pęcherz - po nocy pielucha dziecka jest sucha - nie oddaje bezwiednie moczu Dopiero jak dziecko spełni te warunki to warto je wysadzać.

osoba której dziecko lata z gołym tyłkiem całymi dniami jest nienormalna :O twoje dziecko nie rozumie czym są majtki a czym pielucha :O na spacery z pieluchą - dziecko ma robioną wodę z mózgu :O w odwiedziny do kogoś też zakładasz pieluchę, czy może zdejmujesz u kogoś dziecku majtki? dziecko nie rozumie dlaczego raz ma sikać na nocnik a raz pod siebie i nie zrozumie jak dalej będziesz takie głupie metody wprowadzać. no ale grunt, że na pampkach biedota zaoszczędzi, na piwko dla konkubenta będzie :O

to ja z 13:49 Trochę bez sensu napisałam :O po pierwszym dniu w którym go odpieluchowaliśmy nie miał wpadek z sikaniem w majtki, jedynie po roku od czasu nauczenia się jak poszedł do przedszkola, to mu się zdarzyło raz zsikać - ale to generalnie był stres, bo nowe otoczenia.

3 dni to zdecydowanie z mało, próbuj dalej, chociaż ze 2 tyg. jak nie będzie postępów, to się zastanów czy d lej warto, czy na razie odpuszczasz...

Mojemu synkowi zdjęłam pieluchy w wieku 2,5 lat. Kilkanaście dni trwało zanim załapał. Strasznie się złościł, kiedy się zsikał i miał mokro i zimno. Naukę zaczeliśmy wiosną więc nie było upałów, niższa temperatura otoczenia na pewno przyspieszyła proces. Nawet nie chcę sobie wyobrażać tego uczucia, kiedy całe nożki aż po stopy mokre i zimne. Kilka pierwszych dni mokre majtki były kilkanaście razy. Nie nadążałam z praniem i suszeniem, więc dokupowałam hurtowo majtki i rajtuzy. Wakacje były już bez pieluchy. Wpadek kilka zaliczył za to we wrześniu w przedszkolu, tuż przed trzecimi urodzinami.