Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Muszę się gdzieś wyżalić

Polecane posty

Gość gość

Brak świadomości mojego chłopaka o mojej depresji. On nie podchodzi do tego poważnie bo zna mnie taką od zawsze. Brałam przez pewien okres czasu leki ale je odstawiłam po pół roku. Boli mnie to, że nie mam w nim wsparcia. Nie mieszkamy razem i on nie wie co nie raz ze mną się dzieje. Czasem chcę z nim poważnie porozmawiać ale on woli abym skończyła temat. On absolutnie nie rozumie czym jest depresja. Tak jak większość ludzi... Ja nie wiem czy mężczyźni naprawdę nie potrafią rozmawiać o uczuciach? Czasem gdy w trudnych chwilach nachodzą mnie naprawdę podłe myśli(mimo kolejnych dodatkowych zajęć które sobie wymyślam aby zaprzątnąć głowę czymś innym) chciałabym porozmawiać z kimś bliskim. Walka z tym dziadostwem samej jest cholernie trudna. Zmieniłam dietę, uprawiam więcej sportu ale nie wiem widać mam to genetycznie po rodzicach. Dodatkowo dobija mnie fakt, że jestem w związku ale nadal jakby sama. Do tego mój chłopak nie jest przyzwyczajony do szczęśliwej wersji mnie. Nie wiem czy nie powinnam się od tego uwolnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×