chłopak mnie poniża, proszę o pomoc..

potrzebuje pomocy, bardzo prosze o poważne wypowiedzi. nie wiem co mam zrobić, mój narzeczony od roku mnie wyzywa, a od nie dawna podnosi na mnie ręce i upokarza mnie przy innych - pluje mi w twarz, wykręca mi ręce do bólu, zamyka mnie w mieszkaniu, rzuca mną.. wiem, dobrze wiem że jestem idiotką że daje się tak traktować, wiem że powinnam odejść, jednak boje się tego. często jest taki idealny, robi mi śniadania do łóżka, nosi mnie na rękach, zaspokaja mnie, zabiera na wycieczki, uszczęśliwia mnie, a czasem wstępuje w niego szatan.. jestem w strzępkach, proszę o pomoc, co mam zrobić? odejść? mam lat 19, on jest 7 lat starszy

Czy Ty potrafisz logicznie myślec dziewczyno????? Po co ci ten facet? Odpowiedz sobie, po co . Jak ci potrzebny to z nim siedź i nie narzekaj. A jak nie to wyrzuc do kosza i zamknij za sobą drzwi.

to jest taki typ wybuchowy... niektórzy tacy są, co ci można poradzić ? jeżeli go kochasz to się zastanów : znosić to i cieszyć się śniadankami, czy dać sobie spokój i znaleźć innego chłopaka, moze on nie robi tego ze złości moze ma taki sposób bycia, może miał zły przykład w domu może ojciec bił matke, albo matka ojca i on chce nie dopuscić podświadomie do tego ? mozliwości jest wiele, jak go kochasz i jesteś gotowa to znosić jesteś wytrzymała to zostań z nim... a jeżeli tego nie wytrzymasz to daj sobie spokój i poszukaj innego spokojnego chłopaka

od roku mnie wyzywa, a od nie dawna podnosi na mnie ręce i upokarza mnie przy innych - pluje mi w twarz, wykręca mi ręce do bólu, zamyka mnie w mieszkaniu, rzuca mną.. .

Zrób mu loda

no to zastanów się, jak ci to nie pasuje ( a komu by pasowało ) to zostaw go i poszukaj innego proste, innego wyjścia nie widze

Gdyby mnie chlopak tylko jeden raz zle potraktowal to by byl koniec zwiazku i koniec znajomosci

Nie słuchaj tych bzdur o tym, że jak go kochasz to to zniesiesz. Nie jest istotne, czy miał zły przykład w domu, czy jest wybuchowy, czy cholera wie co. Ja też jestem wybuchowa, mój facet również, czasem wydrzemy się na siebie, ale NIGDY nikt nie podniósł na nikogo ręki. Jak człowiek kocha, to nie uderzy, nawet jak wybuchowy. Facet NIE MA PRAWA cię tak traktować, za takie akcje nawet na policję mogłabyś go zgłosić i racja by była po twojej stronie. Dobrze stwierdziłaś, tak, jesteś idiotką. Czego ty się boisz?! Boisz się odejść i mieć święty spokój, prawdopodobnie znaleźć sobie innego normalnego faceta, bo jesteś jeszcze cholernie młoda i masz na to spore szanse... Ale nie boisz się być z psycholem, który cię więzi i na ciebie pluje?? Matko, skąd się tacy ludzie biorą... Za pierwsze podniesienie na ciebie ręki albo splunięcie w twarz powinien od ciebie zarobić solidnie w mordę i nie zobaczyć cię więcej. Miej chociaż odrobinę godności i nie wychodź za niego za mąż. Czym ty się w ogóle kierowałaś, przyjmując oświadczyny?! Nie ogarniam...

niektóre dziewczyny lubią jak sie je bije są takie

Pomyśl o dzieciach, które będą musiały znosić Wasze awantury, oglądać, jak tatuś pluje i rzuca mamusią. Chcesz im zafundować skrzywioną psychikę? Chcesz, żeby się tego nauczyły od taty? Wyobraź sobie teraz, że ktoś tak traktuje Twoją siostrę, mamę, córkę, przyjaciółkę i ciocię...Doradziłabyś im, żeby trwały i wytrzymywały? Może jesteś młoda i jeszcze nie masz doświadczenia. Mój pierwszy chłopak (byłam w Twoim wieku) mnie nauczył. Też mnie tak traktował, a ja znosiłam. Uwierz było tylko gorzej i gorzej. Myślałam, że nikogo nie znajdę, że umrę z miłości. A teraz się nie mogę nadziwić swojej głupocie i naiwności. Mam faceta, z którym jestem długie lata. Może raz zdarzyło mu się podnieść głos, nigdy nie powiedział mi nawet: spadaj czy wynoś się, a co dopiero jeszcze uderzyć. Kochasz go i tak dalej, ale pomyśl jak on Ciebie kocha, skoro pluje na Ciebie i szarpie jak jakąś szmatą. Naprawdę wystarczy śniadanko do łóżka, żebyś mu wybaczyła pozbawienie Cię godności i poniżanie?

określę to jednym słowem: PATOLOGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a masz jakiś przymus być z takim indywiduum? Nie bardzo rozumiem, każdy ma to, na co się godzi. Widać tobie to pasuje

zglos jego agresje odpowiednim organom,on ciebie kiedys moze zabic

????

Lubisz to, jak widac. Jestes zalosna....pozwalasz na to, aby byc workiem treningowym dla jakiegos idioty. Masakra

Ja kiedys popełniłam ten błąd i zostałam w takim związku zamiast odejść , pózniej było juz za późno bo były dzieci i nie miałabym za co żyć , wiec tkwilam w tym 20 lat prawie . A potem on mnie zostawił ... Dla innej . Nie wiem co Tamara w nim zobaczyła , bo to psychopata jest. Cieszę sie ze tak sie stało , teraz jestem wolna , choć nie mam pracy i pieniądzy , nadziei na przyszłość , czuje ze sie starzeje w zastraszającym tempie i ze moje młode lata gdzieś umknęły ... Ale wreszcie odzyskałam wolnosc i godność .:) Zastanów sie jak chcesz przeżyć zycie .

Nie gadaj bzdur, ze wczesniej byl porzadny a teraz nagle poniza bo obrazasz samotnych porzadnych mezczyzn. Polecialas na dupka i damksiego boksera bo taki meski agresywny i napakowany testosteronem. Tylu fajnych chlopakow w twoim wieku a sie za tyle starszego zabralas z lenistwa by przyjsc na gotowe. Bo co , bo rowiesnik golodupiec nie zarabia kokosow i nie ma samochodu?