Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem zona narkomana

Polecane posty

Gość gość

Cpa od 15 lat . Nie dawno wyszedl z osrodka terapii uzaleznien. Wyprowadzilismy sie i zmienilismy otoczenie aby bylo mu latwiej. Mieszkamy razem 2 mies i zaczoł sie koszmar. Mamy 3 latniego synka ktory bardzo kocha swojego tate ale tak napawde zna go od niedawna, wczesniej mimo tego ze mieszkalismy pod jednym dachem moj maz nie zajmowal sie nim nigdy. Mój maz wrocił ostatnio z pracy jak zawsze milo spedzalismy wieczor ,wszedl na mojego fb nie przeszkadzalo mi to nie mam nic do ukrycia ,pare dni wczesniej zalajkowalam kolegi zdj. On jak to zobaczyl wpadł w szal zaczol mnie wyzywac od szmat ze sie ru**am itp uderzyl mnie bylam tam zdenerwowana ze przywalilam mu ,zalal sie krwia. Jestem mu jak najbardziej wierna ,poswiecilam sie dla niego i dla jego choroby a on mnie tak bez sensu oskarzyl o zdrade.Mialam ochote sie zabic bylam bez silna ,ale pamietalam ze mam synka w domu i musze byc spokojna plakalam cala noc. Jestem bez silna ,nie mam rodziny do ktorej moglabym sie zwrócić ani zadnych dochodów . Mam dopiero 21 lat nie wiem jak sobie pomoc.Mój maz o tym wie i widac ze to wykorzystuje .Mielismy odlozone pieniazki na wakacje ale on je wtedy zabrał i pieniedzy juz nie ma nie wiem co powiem synkowi . Czy ktos wie gdzie moge sie kierowac o pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim powinnas byla od razu wezwac policje. Jak raz pozwolisz na takie zachowanie, to bedzie ono zdarzac sie czesciej. Nie pozwalaj na to! Piszesz, ze poswiecilas sie dla meza. A czy ktos ci kazal? Dlaczego twoje zycie jest dla ciebie mniej warte, niz zycie narkomana? Kobieto, otrzasnij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy "zaczol"?! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tak go kochasz to z nim siedź - ale dziecko powinno być wam odebrane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile on ma lat? Powinnaś zacząć szukać pracy i się od niego wyprowadzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poswiecasz zycie wlasnego dziecka dla takiego degenerata???? Masakra"O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz na to pozwolic, fak tez jest taki ze skoro byl wczesniej dosyc silnie uzalezniony jak piszesz, pozostawilo to u niego nieodwracalne zmiany w psychice, na pewno nie mozesz pozwolic zeby zrobil cos tobie bo w krotkim czasie moze zrobic cos synkowi, jesli sytuacja sie nie zmieni musisz postawic mu warunek i wyprowadzic sie od niego na jakis czas, moze wtedy doceni to co moze stracic... trzymaj sie cieplo, zawsze takie kobiety jak Ty budza we mnie podziw i szacunek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie ma u was w kiescie jakiegos oddzialu caritasu, albo domu samotnej msrki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze co możesz zrobić dla swojego dziecka i siebie to odejść jak najszybciej i jak najdalej od degenerata on się nie zmieni, skoro przez 15 lat nic z sobą nie zrobił to już lepiej nie będzie a coraz gorzej a dziecko na to patrzy i się uczy, jakie wzorce on wyniesie z domu? nim się ockniesz to bedziesz miała na karku 2 narkomanów bo syn pójdzie w ślady ojca, przerwij to, zrobiłas wszystko co mogłaś zrobić dla tego człowieka, zajmij się sobą i dzieckiem, jeszcze zarazi was jakimś hivem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on już ma mózg wyżarty przez narkotyki jak alkoholik, teraz bedzie gorzej tacy ludzie nie mają wyrzutów sumienia i skrupułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie takich rad oczekiwała, więc zwiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś sama współuzależniona od narkomana, sa terapie dla rodzin współuzaleznionych, sama potrzebujesz pomocy, dziecko jak podrośnie też bedzie musiało odbyć taką terapie, takie zycie pozostawia ślady w psychice, swoją drogą jesteś też głupia i nie odpowiedzialna narażasz życie swojego dziecka i swoje jeszcze was zarazi jakimś hivem albo zabije bo tacy ludziom odbija, mają nieodwracalne zmiany w mózgu, to degenerat z wypalonym mózgiem, ja bym sie brzydziła i bała być z kimś takim:( jesteś z nim 15 lat to o 15 lat za długo, odejdź jak najszybciej zostaw to bo ten człowiek stacza się na dno i ciągnie was za sobą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow, wiedziałaś że od 15 lat ćpa ale mimo to w wieku 19 lat wyszłaś za niego i masz z nim dziecko, wytłumacz mi gdzie ty masz mózg? Myślałaś c/i/p/k/ą? Bo no cie tak kooffffaaaa????? Myślałaś że będzie jak w bajce? Z narkomanem? Takie idiotki jak ty wyraźnie proszą się o koszmar zamiast życia i później piszą że misio ją bije i wykrada pieniądze. Było się brać za naukę gdy był czas a nie szukać uczucia u takiego śmiecia jakim jest twój ukochany mężulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×