Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabciaaa27

problemy samotnej mamy by znaleźć faceta

Polecane posty

Gość gość
duzy juz ten babel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.03 ta moze szmata sie puszcza ale jak pisze wie kto jest biologicznym ojcem i calkiem sensownie pisze. Szkoda, ze same takie puszczalskie mozna dzis spotkac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak można wymagać od faceta, by chciał wychowywać obce potomstwo, to wbrew naturze. Jeśli już się taki trafi, to trzeba go po rękach całować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za bzdury ? ja też jestem samotną matką z dużego miasta i nigdy a chętnych jest wielu nie spotkałam się aby dziecko było dla kogoś przeszkodą , gdzie mieszkasz moze tu jest problem , a moze tracisz swoim charakterem przy bliższym poznaniu i facet rezygnuje , nigdy w zyciu nie uwierzę że dziecko robi problem , poszukaj winy w sobie a nie w dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 18.03 Nie puściłam sie, to był mój narzeczony, a że on się PUŚCIŁ z inną to dostał w lampę i z mojego prywatnego życia zniknął. Żałuję, że chciałam wyjść za mąż za takiego dupka i nie wyczułam jakim jest człowiekiem. No i że zdecydowałam się na dziecko kiedy jego romansik się zaczynał już. Gdybym o tym wiedziała....ohhh !! A potem jak wszystko wyszło on jeszcze miał czelność powiedzieć mi, że chciał dziecka bo myślał, że go to pochłonie, że to nas wzmocni i tamta go nie skusi, no ku**a co za gnojek :o potem ciąża, trudna z komplikacjami, czyli brak seksu, no i poszedł do innej, wszystko wyszło po 2 latach...kretyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupoty gadacie... ja mam 25 lat,synka piecioletniego z malzenstwa i poznalam 27 letniego kawalera... bez dziecka na boku,zobowiazan. Ponadto jest normalny,przystojny,dobrze zarabia... i pokochal nas oboje,w "pakiecie". I nie wyobraza sobie zycia bez szkraba. Teraz mamy wspolna malutka corke i nie wyroznia ze to jego a to nie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ojciec pierwszego dziecka i byly maz to dno... uzalezniony tyran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od męża tyrana nie rozumiesz. Nie czujesz różnicy. Ty znalazłaś faceta, który chciał i wyszło to od niego, że kocha i traktuje Twoje dziecko jak swoje. Autorka tego WYMAGA, ponad to oczekuje, że facet dzieciaka zaadoptuje :o Nic na siłe, jeśli się od faceta wymaga takich rzeczy na muss po kilkumiesięcznej znajomości no to nic dziwnego ,że taki zwija żagiel i ucieka, też by zwiała daleko ! To jakaś desperatka, a faceci takich nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyrani i dupki przekazuja geny a porzadni mezczyzni wylewaja ostatnie krople krwi by te geny przezyly. I wy sie pozniej pytacie grzie ci porzadni mezczyzni? Wychowi na to, ze dla dobra swoich dzieci lepiej byc dupkiem i tyranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 20.29 masz racje. Ja od obecnego partnera nie wymagalam zeby mojego syna pokochal jak swojego. Ja cieszylam sie ze go akceptuje i ze trafil mi sie kawaler bez zobowiazan. Nie ukrywajmy normalni kawalerzy bez zobowiazan raczej w samotnych matkach rozwodkach nie gustuja... a jednak... i moj facet sam z czasem pokochal mojego syna jak swojego no ale nie po 2 czy 5 mscach znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszysz sie ze znalazlas kawalera. Ale rozwodnika z dzieckiem ktore to Ty musialabys pokochac to juz bys nie chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym pokochala rozwodnika i miala swiadomosc ze on ma dziecko to bym to akceptowala i na pewno po jakims czasie pokochala to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bawił się od niechcenia, czasami coś kupił, brał na ręce, ale nie było widać takiej serdeczności, żeby aż nie mógł się doczekać gdy bąbla zobaczy, nie szalał za nim, raczej tylko akceptował, nigdy nie poruszył tematu usynowienia! Bąbel raczej też za nim nie przepadał." Brac na rece 9latka??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes j******a autorko. Nie dziwie sie facetom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat usynowienia buahahahahahahaha. What th FUK S THT??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas_Krakow
Pół roku byłem z dzieciatą rozwódką i nigdy więcej takiego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotna mama szuka choooya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 23 lata i nie moglbym miec dziewczyny z dzieckiem, poprostu moja psychika by tego nie zniosla wychowywac dziecko nie swoje, pozniej cale zycie pod gorke, np moj kolega ma dziewczyne z dzieckiem ktore nie on splodzil, nie raz slyszy "o jaki ladny, podobny do tatusia" kiedy to nie on jest biologicznym ojcem... . Mysle ze posiadanie dziecka niczego do konca jeszcze nie przekresla, jednak sa faceci ktorym to bardzo bardzo bedzie przeszkadzac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopaku z 10:28 Bo jesteś jeszcze młody, za młody aby być gotowym na takie wyzwanie. I nie mówię tego złośliwie. Jestem Twoją rówieśniczką, mam syna, wychowuję go sama, tatuś jest weekendowym tatą jak to bywa w takich sytuacjach kiedy rodzice się rozstają. Jest dwa lata od nas starszy, ale nie podołał wyzwaniu jakim jest rodzina, a idzie przecież o jego własne dziecko. Za 10 lat może mniej już to dla Ciebie nie będzie takie trudne. Wiem co mówię, poznaję facetów w różnym wieku i właśnie tylko ci starsi nie mają z tym problemu aby chcieć tworzyć związek z kobietą, która ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staremu nie przeszkadza bo moze miec mlodke w domu a jak ma corke to i mloda bedzie mogl pukac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzed
Jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu ,że szukasz frajera :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo szuka :D dała się przelecieć jakiemuś palantowi na dyskotece, więc urodziła mając lat 18 nie wiedząc nawet czyje to dziecko jest bo gościa widziała raz w życiu. Szukaj lepiej biologicznego ojca bo jak się nie daj Boże dziecku coś stanie, zachoruje tfu tfu to gdzie będziesz szukać potencjalnego dawcy np. szpiku kretynko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty z 10:37, pierdoły opowiadasz. ja jestem 31-letnią bezdzietną kobietą i na faceta obciążonego bachorami nawet bym nie spojrzała. to nie kwestia dojrzenia do czegokolwiek, tylko niebycia frajerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta 11.23 powinna miec kawalera moze nawet mlodszego a nie jakas puszczalska co wpadla, a ze aborcja na zyczenie jest u nas nielegalna zostala z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaz 10:37 A dlaczego od razu taki facet miałby być frajerem ? Hę ? Bo nie wiem. Ja z mojej wypłaty i alimentów jestem w stanie dziecko utrzymywać każdego miesiąca bez żadnych problemów, więc nie szukam jak autorka jelenia, który będzie utrzymywał moje dziecko. Gorzej kiedy to kobieta nie ma dzieci a facet ma i płaci alimenty, moim zdaniem dla babki to trudniejsze niż w odwrotnej sytuacji bo to z jej i w przyszłości męża budżetu co miesiąc znikać będzie jakaś kwota pieniędzy, a jak już facet mało zarabia no to klapa totalna. Nigdy bym nie wymagała, żeby mnie facet utrzymywał, choćby miał nie wiem ile kasy, ale jeśli zdecyduje się na ślub to tym samym sytuacja zmieni się całkowicie, bo skoro facet bierze sobie za żonę kobietę z bonusem w postaci dziecka godzi się na wzięcie też odpowiedzialności za to dziecko. Tak to dla mnie wygląda wszystko mniej więcej. Weźmy jeszcze jedno pod uwagę, jeśli facet wie, że nigdy nie będzie miał swoich dzieci bo nie może to taka panna z malutkim dzieckiem może być dla niego wymarzoną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i jeszcze jedno bo jakoś to przeoczyłam, dlaczego nazywasz dzieci w ten sposób ? Bachory ? :o Co to są bachory ? :o Zrobiły Ci coś te dzieci ? To świadczy o braku kultury i Twojej niedojrzałości i mimo, że jesteś ode mnie 7 lat starsza dla mnie nie ma z Tobą już w tej chwili tematu. Nic dziwnego, że jesteś 31 letnią panną, faceci ze swoimi kobietami chcą mieć dzieci, nawet podświadomie, nie muszą o tym mówić. Wyjątki oczywiście, zdarzają się ale rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta z 10:37 tylko kasa ci w glowie! Godnosc, ktorej oczekuja mezczyzni jest wiecej warta niz te smieszne alimenty o ktore ty sie tu awanturujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się awanturuję ? Nie nie Mi by facet z dzieckiem nie przeszkadzał o ile nie miałby zostać moim utrzymankiem po części. Ja zapewniam sama sobie i dziecku wszystko i tego samego oczekuje od faceta, żeby na siebie i swoje potrzeby miał. Jeśli miałby dziecko to ma brać odpowiedzialność za nie i łożyć na jego utrzymanie, ale nie może z tego powodu być moim utrzymankiem. A to, że ja biorę alimenty no to chyba nie jest nic nienormalnego, tak samo łożyłby na dziecko ze swojej wypłaty równo ze mną gdybyśmy byli razem. Natomiast bezdzietne panny na ogół mają problem z tym, że facet ma dziecko i musi płacić na nie kasę. Zwłaszcza takie, które nie lubią "BACHORÓW" jak to określiła 31 letnia panna tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci faceci z którymi miała te związki to musieli być totalni desperaci .. jak można brać się za używany towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×