Nieśmiałość a praca

Może i jestem ambitna, pracowita, uczciwa i zmotywowana do działania, ale co z tego, skoro brakuje mi pewności siebie? Na próżno udaję, że tak nie jest... Z czasem prawda wychodzi na jaw. Ostatnio też tak było. Przeszłam dobrze rozmowę kwalifikacyjną, potem podpisaliśmy umowę i początkowo było ok... Po trzech dniach jednak powiedziano mi, że muszą mi podziękować, bo jestem zbyt mało pewna siebie i nie osiągam takich wyników jak trzeba. smutas.gif Teraz od piątku jestem w domu, co prawda dziś byłam na rozmowie kwalifikacyjnej, która zakończyła się zaproszeniem do następnego etapu (mam też jutro kolejne), ale sama nie wiem, czy się cieszyć. Wątpię w swoje możliwości. smutas.gif

Może przesadzam, ale no wiesz, po ostatniej pracy mam uraz. Chciałabym prosić o jakieś rady, jak sobie poradzić z tym problemem.

Hm, nikt nic nie doradzi?